Odszkodowania dla koreańskich niewolnic seksualnych. Zapłaci rząd Japonii

• Koreanki zmuszane do prostytucji podczas japońskiej okupacji będą mogły ubiegać się o odszkodowania
• Żyje 46 spośród 242 takich kobiet
• Mogą się one ubiegać o rekompensatę w wysokości 100 mln wonów (ok. 90 tys. dolarów)
• Odszkodowania będą finansowane przez rząd Japonii

Protestujący w Korei Południowej trzymają portrety dawnych "kobiet do towarzystwa".
Źródło zdjęć: © AFP | JUNG YEON-JE

Koreanki, które podczas II wojny światowej były zmuszane do prostytucji przez japońskie władze okupacyjne, będą mogły ubiegać się o wypłatę odszkodowania ze specjalnego funduszu finansowanego przez rząd Japonii - ogłosiło południowokoreańskie MSZ.

W grudniu ubiegłego roku rząd w Seulu poinformował, że żyje 46 spośród 242 kobiet zmuszanych w latach 1940-1945 do świadczenia usług seksualnych japońskim żołnierzom.

Żyjącym jeszcze kobietom przysługuje odszkodowanie w wysokości 100 mln wonów (ok. 90 tys. dolarów), a rodzinom zmarłych ofiar - 20 mln wonów (18 tys. dolarów) z funduszu pomocowego, do którego sfinansowania zobowiązały się władze Japonii.

Południowokoreańskie MSZ oświadczyło, że oczekuje, iż władze japońskie zgodnie z obietnicą przekażą wkrótce 1 mld jenów (8,3 mln dolarów) na rzecz funduszu, który został utworzony w lipcu i działa w Seulu.

W grudniu 2015 roku władze Japonii i Korei Południowej zawarły porozumienie w sprawie tzw. kobiet do towarzystwa (ang. comfort women). Na porozumienie składają się przeprosiny premiera Japonii oraz wynoszący 1 mld jenów fundusz dla wykorzystywanych seksualnie kobiet.

Spór o tzw. kobiety do towarzystwa, zmuszane do pracy w domach publicznych w czasie II wojny światowej, od wielu lat pozostawał przyczyną napięć i animozji w relacjach obu krajów, podobnie jak japońska okupacja Korei w latach 1910-1945.

Władze południowokoreańskie ogłosiły w grudniu, że kraj uzna sprawę za ostatecznie załatwioną, jeśli Japonia w pełni wykona swoje zobowiązania.

Wybrane dla Ciebie
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem