Odsłonięto pomnik ku czci żołnierzy poległych w misjach
Pomnik w hołdzie żołnierzom Wojska Polskiego
poległym w misjach pokojowych, humanitarnych i stabilizacyjnych
odsłonięto w Warszawie przed Muzeum Wojska
Polskiego. Podczas uroczystości minister obrony narodowej Radosław
Sikorski powiedział, że nie ma jeszcze decyzji, czy
Polska weźmie udział w misji Libanie.
Dwudziestu pięciu żołnierzy uhonorowano wpisem do "Księgi Honorowej Ministra Obrony Narodowej", dokonanym przez Radosława Sikorskiego.
To symbol naszej wspólnej pamięci o poległych żołnierzach - podkreślił podczas uroczystości odsłonięcia obelisku wiceminister obrony narodowej Bogusław Winid. Przypomniał, że polscy żołnierze od 1953 roku do chwili obecnej uczestniczyli w 66 misjach pokojowych na całym świecie, między innymi w Iraku, Afganistanie, Libanie, na Bałkanach.
Pomnik ten jest też symbolem naszej dumy. 68 poległych do tej pory żołnierzy dało świadectwo moralne polskiej armii i jej gotowości do podejmowania największych zrywów- powiedział.
Ceremonia odbyła się w przeddzień Święta Wojska Polskiego. Podczas uroczystego apelu odczytano nazwiska poległych żołnierzy. Potem nazwiska 25 żołnierzy wpisano do "Księgi Honorowej Ministra Obrony Narodowej". Zostali oni wyróżnieni za czyny świadczące o ich szczególnej ofiarności i męstwie oraz umacnianiu przez nich obronności Polski i innych krajów. Wpis zawiera imię, nazwisko, stopień i zasługi żołnierza. Dotychczas do Księgi wpisano ponad 120 żołnierzy.
Nazwiska tych osób zostaną w pamięci potomnych - powiedział minister Sikorski podczas uroczystości w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, gdzie znajduje się Księga. Sikorski z uznaniem odniósł się do doświadczeń i poświęceń polskich żołnierzy. Męstwo i patriotyzm polskiego żołnierza, hart ducha - te cechy pozwalają przetrwać polskiemu państwu-zaznaczył.
Sikorski pytany, czy polscy żołnierze wezmą udział w misji stabilizacyjnej w Libanie, odpowiedział, że nie ma jeszcze w tej sprawie decyzji. Resortem wiodącym jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych; wojsko wykona każde zadanie, jakie postawi mu Rada Ministrów. Decyzja będzie rozważana oczywiście w porozumieniu ze Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych - dodał.
Będziemy prezentować premierowi, ministrowi SZ, prezydentowi warianty, nasze zdolności do użycia wojska, ale proszę pamiętać, że w tej chwili jesteśmy zaangażowani wojskowo na trzech kontynentach, jesteśmy na Bałkanach, w Kongu, w Iraku i Afganistanie - podkreślił Sikorski.
Kpt. Grzegorz Kaliciak powiedział, że wyróżnienie ministra ON jest dla niego zaszczytem. Wyróżniony zostałem za odwagę i męstwo w trakcie służby w Iraku. To wyróżnienie to na pewno wielkie uznanie, bo będąc tam nie myślałem o tym, żeby być wyróżnionym. Wraz ze swoimi kolegami braliśmy udział w wielu niebezpiecznych rozpoznawczych akcjach - powiedział.
Ppłk. pilot Robert Cierniak brał udział w misji natowskiej na Litwie. Warunki były zimowe, bardzo trudne. Dzisiejsze odznaczenie jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem - powiedział.
Minister Sikorski złotym medalem dla obronności kraju odznaczył 101-letniego Zenona Jankowskiego, który brał udział w bitwie zwanej "Cudem nad Wisłą". 15 sierpnia 1920 roku Wojsko Polskie, powstrzymała ofensywę Armii Czerwonej. Był to przełom w wojnie polsko-bolszewickiej.
Przyjechał Piłsudski i powiedział, że Polska jest w niebezpieczeństwie i trzeba ją ratować. Jako 15-letni chłopak, byłem pod Ossowem. Widziałem, jak do boju szli pijani bolszewicy i w nocy zasypiali zostawiając broń tak na łaskę losu, a później my mieliśmy sposobność tę broń od nich zabrać. Przyniosłem cztery karabiny - powiedział Zenon Jankowski.