"Odrzucić uchwałę ws. harmonizacji podatków w UE"
Komisja spraw zagranicznych zarekomendowała Sejmowi odrzucenie, złożonego przez klub LPR, projektu uchwały wzywającej ministra spraw zagranicznych do złożenia stanowczego protestu wobec niemieckich nacisków na Polskę, by podniosła podatki.
Za odrzuceniem projektu uchwały opowiedziało się 17 posłów; przeciwko było 2 posłów LPR: Janusz Dobrosz i Andrzej Mańka.
Liga proponuje, by Sejm w uchwale domagał się od szefa MSZ "złożenia stanowczego protestu w sprawie niedopuszczalnych nacisków ze strony niemieckich polityków wzywających Polskę i inne kraje UE do podniesienia podatków". Przyczyną złożenia projektu uchwały była opinia dotycząca podatków od firm w krajach UE, wyrażona przez kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera, podczas jego majowej wizyty w Warszawie. Schroeder mówił wówczas, że należałoby doprowadzić do harmonizacji wysokości tych podatków w państwach Unii, co nie oznacza zrównywania stawek podatkowych.
Media informowały też, że europejski komisarz ds. rozszerzenia Guenter Verheugen zamierzał wprowadzić do europejskiego prawa zapis, zgodnie z którym Polska musiałaby podnieść podatek od zysków przedsiębiorstw (CIT) do średniego poziomu w UE, bo inaczej straciłaby część pomocy strukturalnej. Inicjatywa Verheugena została odrzucona dzięki zdecydowanej postawie polskiej komisarz Danuty Huebner.
Podkomisja powołana do rozpatrzenia projektu uchwały jednogłośnie zarekomendowała komisji jej odrzucenie. Zdaniem szefa podkomisji Tadeusza Iwińskiego (SLD), kwestie zawarte w projekcie zdezaktualizowały się. Poseł przypomniał, że projekt wpłynął do Sejmu w lipcu.
Zdaniem Dobrosza, projekt nie stracił całkowicie na ostrości. Poseł podkreślił, że Sejm powinien zająć się projektem dużo wcześniej.