Odra znowu problemem w Europie. Coraz więcej zachorowań
Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że liczba zachorowań na odrę rośnie w zastraszającym tempie. W Europie w pierwszej połowie tego roku odnotowano ponad 41 tys. przypadków odry wśród dzieci i dorosłych.
W co najmniej 37 przypadkach choroba doprowadziła do zgonu. Dla porównania, w całym 2017 r. WHO zanotowała w regionie europejskim niecałe 24 tys. zachorowań. W 2016 r. zaledwie nieco ponad 5 tys.
– Odnotowujemy dramatyczny wzrost liczby zachorowań – powiedziała Zsuzsanna Jakab, dyrektorka europejskiego oddziału WHO. Jakab wezwała kraje w regionie do podjęcia działań zapobiegawczych. – Dobre zdrowie dla wszystkich zaczyna się od szczepień – oceniła.
Ponad połowę wszystkich tegorocznych przypadków zachorowania na odrę (23 tys.) odnotowano na Ukrainie, gdzie z powodu trwającego konfliktu zbrojnego załamał się system rutynowych szczepień i nadzoru epidemiologicznego. Ale także we Francji, Gruzji, Grecji, Włoszech, Rosji i Serbii zanotowano ponad tysiąc zarażeń – wynika z raportu WHO.
Odra groźna dla dzieci
Z informacji Instytutu Roberta Kocha wynika, że w pierwszej połowie tego roku w Niemczech odnotowano 387 przypadków zachorowań na odrę. To o wiele mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (prawie 800).
Wirus odry bardzo łatwo się przenosi. Choroba początkowo przypomina grypę, a następnie objawia się charakterystyczną wysypką. Odra osłabia układ odpornościowy. W skrajnych przypadkach może doprowadzić do śmierci. Choroba jest szczególnie niebezpieczna dla dzieci do trzeciego roku życia i osób dorosłych.