Odra – jeden chory zaraża 20 osób. Czy to już epidemia?

W Europie liczba zachorowań na od ciągle rożnie. Chociaż na chwilę obecną w Polsce jest stosunkowo niewiele przypadków, nasi sąsiedzi borykają się z poważnym problemem. Niewykluczone, że wirus niedługo rozprzestrzeni się do kraju. Trzeba mieć na uwadze, iż jedna osoba jest w stanie zarosić od do 20 niezaszczepionych osób. Zdaniem lekarzy przyczyną epidemii jest spadek liczby osób zaszczepionych. Na odrę chorują przede wszystkim dzieci.

Liczba zachorowań na odrę wciąż wzrasta. W Europie, jedynie w pierwszej połowie 2018 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odnotowała ponad 41 tysięcy przypadków. 37 było śmiertelnych. Dla porównania w 2016 roku na odrę zachorowało nieco ponad 5000 osób, a w 2017… już ponad 24 tysiące. Wiadomo, że najwięcej ludzi zachorowało na odrę we Francji, Grecji i Włoszech. Wykryto tam kolejno 2741, 31892 oraz 3343 przypadku. Dla porównania w Polsce było ich jedynie 95.

Winą za wzrost zachorowań lekarze zrzucają na spadek szczepień na tę chorobę. Im mniej zaszczepionych, tym więcej przypadków odnotowano w danym kraju. Należy podkreślić, że jedna osoba jest w stanie zarazić 15 do 20 osób, podczas gdy chory na grypę zaraż 1 do 3. Fakt, że epidemia występuje w wielu krajach Europy zwiększa ryzyko rozprzestrzenienia się odry na terenie polski.

Wśród objawów odry można wymienić:

- katar oraz kichanie (podobne jak przy przeziębieniu
- czerwona wysypka (na początku utrzymuje się na linii włosów, a następnie rozprzestrzenia na głowę, szyję i resztę ciała
- zapalenie spojówek
- wysoka gorączka
- szarawe plamy w jamie ustnej
- zmęczenie
- utrata apetytu

Odra rozprzestrzenia się drogą kropelkową, poprzez kaszel i kichanie. Infekcja trwa od 7 do 10 dni, choć u większość ludzi nie wywołuje powikłań, poważne komplikacje czasem się zdarzają. Wśród nich należy wymienić:

- zapalenie mózgu (zakażenie i obrzęk mózgu)
- drgawki gorączkowe
- zapalenie płuc
- zapalenie opon mózgowych
zakażenie wątroby