"Odpolitycznienie mediów jest w zasadzie niemożliwe"
Politolog Rafał Chwedoruk z optymizmem przyjął wiadomość o wyłonieniu ośmiu członków nowych Rad Nadzorczych Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. 3-letnie kadencje członków rad nadzorczych w TVP i Polskim Radiu zakończyły się w lipcu. By rady były kompletne, swoich kandydatów musi jeszcze wskazać minister skarbu. Jednak zaznaczył, że pełne odpolitycznienie mediów publicznych jest w zasadzie niemożliwe.
31.07.2009 | aktual.: 12.11.2009 14:03
Zdaniem doktora Chwedoruka dotychczasowa sytuacja w mediach publicznych była dla nich - jak się wyraził - "mordercza". Gość radiowej Trójki uważa, że największym problemem tych mediów wcale nie jest to, czy rządzi nimi lewica czy prawica, ale stan ciągłej tymczasowości. Chodzi zarówno o wymiar finansowy, jak i odbiór społeczny - wyjaśnił politolog.
Gość Polskiego Radia zaznaczył, że pełne odpolitycznienie mediów publicznych jest w zasadzie niemożliwe. Jego zdaniem wyzwaniem jest pluralizacja mediów i uniknięcie nagłych politycznych zwrotów po każdych wyborach. Chodzi o to, by główne siły polityczne w kraju miały stałą reprezentację w publicznej telewizji i radiu - zaznaczył Rafał Chwedoruk.
Nowymi członkami rady nadzorczej TVP zostali: prawnik i pracownik naukowy Beata Kozłowska-Chyła, ekonomistka Barbara Misterska-Dragan, dziennikarz Bogusław Piwowar prawnik Tomasz Szatkowski, dziennikarz Bogusław Szwedo, dyrektor Informacyjnej Agencji Radiowej i członek poprzedniej rady TVP Piotr Wawrzeński, doktor nauk ekonomicznych Małgorzata Wiśnicka-Hińcza oraz Krystyna Pawłowicz.
W radzie nadzorczej Polskiego Radia znaleźli się prawnik Bogdan Borkowski, Janina Goss, specjalista w zakresie nowych technologii radiowo-telewizyjnych Jarosław Hasiński, Piotr Jagiełło, Grzegorz Kołtuniak, Andrzej Liberadzki - między innymi doradca medialny premiera Jerzego Buzka, prawnik Radosław Potrzeszcz oraz Tomasz Sieniutycz