Odpady atomowe będą składowane w Wielkopolsce?
24 stycznia "Życie Warszawy" opublikowało
artykuł, w którym pojawiła się informacja o miejscach wskazanych
przez Państwową Agencję Atomistyki jako najlepsze dla składowania
jądrowych śmieci. Dwie wielkopolskie gminy w tym tygodniu wysłały
do władz w Warszawie protesty - pisze "Głos Wielkopolski".
08.02.2007 00:05
Wskazane przez PAA jako najlepsze do składowania promieniotwórczych odpadów to Damasławek, Kłodawa, Jarocin i Pogorzela, a także Łanięta, w województwie łódzkim. Okolice tych miejscowości są tak zbudowane geologicznie, że najlepiej odpowiadają wymogom składowania tak niebezpiecznych odpadów jak zużyte paliwo jądrowe, którego neutralizacja trwa kilka tysięcy lat. W przypadku Damasławka i Kłodawy chodzi o tak zwane wysady solne, a w okolicach Jarocina i Pogorzeli - pokłady iłów.
Kilka lat temu Państwowa Agencja Atomistyki zwróciła się do nas w sprawie urządzenia pod Pogorzelą składowiska odpadów pochodzących z pracowni radiologicznych. Samorząd nie wyraził na to zgody. O nowym pomyśle nikt nas oficjalnie nie powiadomił - tłumaczy Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli. Nie chcemy u nas takich inwestycji - dodaje.
Tymczasem Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja._ W sprawie lokalizacji składowisk nie zapadły jeszcze żadne decyzje. To bardzo odległy projekt. Pierwsze tego typu obiekty będą potrzebne najwcześniej 30 lat po uruchomieniu polskiej elektrowni atomowej_ - wyjaśnia Janusz Włodarski, dyrektor generalny PAA.
Lokalizacja składowiska w Kłodawie to dla górników z kopalni soli nic nowego. Sprawa wraca do nas co kilka lat. Pierwsze opracowanie powstało już w 1992 roku. Co jakiś czas, ktoś próbuje ten temat podkręcać i psuć nam wizerunek - denerwuje się Andrzej Sadowski, prezes Kopalni Soli "Kłodawa" SA.
Zarząd napisał już pismo protestacyjne do ministrów środowiska, gospodarki i skarbu. Doniesieniami o urządzeniu atomowego śmietnika w Kłodawie są zaniepokojeni również samorządowcy. My tu chcemy zrobić enklawę ekologiczną, założyć uzdrowisko, a nam się z góry podrzuca takie kukułcze jajo - zżyma się burmistrz Józef Chudy. (PAP)