Odlot Ławrowa w Egipcie. "Zachód chce zakazać zdjęć z nami"
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow znów dał o sobie znać. Tym razem w trakcie wizyty w Egipcie uznał, że Zachód wpadł w "obsesję", ponieważ rozsyła zalecenia dotyczące spotkań z rosyjskimi politykami, z którymi nie można robić zdjęć, a tym bardziej podpisywać wiążących dokumentów. Ławrow nawiązał też do wypowiedzi szefowej niemieckiej dyplomacji Annaleny Baerbock.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Siergiej Ławrow nazwał działania Zachodu "obsesją" w sprawie zakazu robienia sobie z nim zdjęć. Szef rosyjskiego MSZ odniósł się także do sytuacji, gdy niemiecka minister Annalena Berbock nazwała obecność tureckiego przywódcy Recepa Tayyipa Erdogana "wyzwaniem" na wspólnej fotografii z prezydentami Rosji i Iran, która zrobiona została na szczycie w Teheranie.
- Protokół z wymaganym stanowiskiem został złożony przed Ligą Arabską przez grupę zachodnich ambasadorów: USA, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i przedstawicieli UE. Stanowisko wymagało od naszych arabskich przyjaciół, po pierwsze, potępienia, po drugie, deklaracji braku akceptacji dla pewnych działań, które robi Rosja - ujawnił wzburzony Ławrow.
- Szczególnie podkreślono w nim, że nie można podpisywać z nami żadnych dokumentów i nie można robić z nami zdjęć. Oni mają obsesję na punkcie tych zdjęć - powiedział szef rosyjskiego MSZ.
Ławrow odpowiedział Niemcom
Rosyjski minister przybył do Kairu w sobotę wieczorem i odbył już spotkanie z prezydentem Egiptu Abdelem Fattah al-Sisi. To dopiero pierwszy przystanek w jego wizycie po Afryce. W kolejnych dniach Ławrow planuje odwiedzić Ugandę, Etiopię czy Republikę Konga.
Szef rosyjskiej dyplomacji postanowił także odpowiedzieć swojej niemieckiej odpowiedniczce. - Annalena Berbok w jakimś wywiadzie (przyp. red. wywiad dla gazety Bild, który ukazał się w sobotę) zbeształa tureckiego prezydenta Erdogana za to, że jako prezydent kraju, który jest w NATO pozwolił się sfotografować z Putinem w Teheranie - ocenił.
Wcześniej Ławrow swoje niezadowolenie pokazał również na szczycie G20. Nieoczekiwanie skrócił wówczas wizytę na Bali, po tym jak żaden z innych polityków nie ustawił się z nim do wspólnego zdjęcia czy chociażby nie przyjął propozycji zjedzenia wspólnego obiadu. Dlatego też, zaraz po wystąpieniu, wrócił do Moskwy, nie udzielając zagranicznym mediom żadnego komentarza.
Rosyjski T-80BV w ogniu. Spektakularny moment ataku FGM-148 Javelin
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski