Odgryzła swojemu partnerowi język - sprawą zajął się sąd
Sąd w Newcastle rozpatrywał bardzo nietypową sprawę. Mężczyzna zaskarżył swoją partnerkę o to, że odgryzła mu część języka, przez co - jak twierdzi - jego organizm nie może już normalnie funkcjonować - pisze BBC.
40-letnia Tracy Davis odgryzła swojemu partnerowi Markowi Coghillowi kawałek języka – zeznano przed sądem w Newcastle.
W październiku 2008 r. Tracy Davies i Mark Coghill obchodzili 45. urodziny Marka. Gdy po wizycie w pubie poszli do kawalerki, kobieta zasmuciła się, że nie ma jeszcze dziecka. Nigdy też nie była w ciąży.
Tracy poprosiła mężczyznę, by ją pocałował. Gdy ten się zbliżył, ona odgryzła mu język.
Tracy wezwała karetkę, przyjechała też policja. - Wielka mi rzecz. Mamy swoje problemy, no i tak się stało, że odgryzłam mu język – opowiadała wtedy mundurowym.
Rannego mężczyznę przetransportowano do szpitala, ale lekarze stwierdzili, że nie można już przymocować odgryzionej części języka, bo mogłaby ona wywołać infekcję.
Mark zdecydował się podać swoją partnerkę do sądu. Jak twierdził, jego język nie funkcjonuje jak dawniej. W czwartek odbyła się pierwsza rozprawa.
Coghill, który pracował w obsłudze klienta, zeznał, że nie może już pracować, ciężko mu się mówi i stracił wiele kubków smakowych.
Tracy powiedziała przed sądem, że to co zrobiła swojemu mężczyźnie, nie było celowe.