"Oddzielmy agresywną przeszłość grubą kreską"
Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna (PO) zaproponował na antenie TVN24, aby oddzielić agresywną przeszłość grubą kreską. Według niego byłaby to szansa na prawdziwe pojednanie w polskiej polityce.
25.10.2010 | aktual.: 25.10.2010 20:42
- Należałoby oddzielić agresywną przeszłość grubą kreską i z tygodnia na tydzień, miesiąca na miesiąc pokazywać, że samemu się zmienia - powiedział Schetyna. Dodał, że jego zdaniem nie trzeba w tym celu podpisywać żadnych deklaracji, tylko pilnować siebie.
- Ale pytanie, czy jako klasa polityczna będziemy w stanie wyegzekwować taki gest także od siebie, że jak podajemy rękę, to jest to święte - mówił.
Marszałek sejmu zdaje sobie sprawę, że takie pojednanie jest trudne, ale uważa je za konieczne. - To musi być prawdziwe, żywe. Zbyt łatwo zaczęliśmy operować językiem nienawiści i to się stało rutyną - przyznał.
W sobotę Grzegorz Schetyna mówił w Łodzi, że nie wierzy w pozory pojednania. - Trzeba wyciągnąć wnioski, ale też nie można mówić o kiczu pojednania, że wszystko będzie dobrze, bo zginął człowiek i wszyscy będziemy ze sobą rozmawiać i skończy się ten konflikt - ocenił marszałek.