"Oddaliśmy pole więźniom, teraz trzeba je odzyskać"
Zbyt daleko poszliśmy z uprawnieniami więźniów, oddaliśmy im pole. Służba Więzienna musi używać siły - mówi nowy szef więziennictwa. Komitet Helsiński protestuje - pisze "Gazeta Wyborcza".
19.03.2010 | aktual.: 19.03.2010 10:49
Płk Kajetan Dubiel jest szefem więziennictwa od listopada zeszłego roku. W wywiadzie dla resortowego pisma "Forum Penitencjarne" pułkownik mówi m.in.: - Zbyt daleko poszliśmy z uprawnieniami więźniów, oddaliśmy im pole, nie reagując na niewłaściwe zachowanie. Liczba napaści na funkcjonariuszy świadczy o rozprzężeniu dyscypliny w jednostkach. Jesteśmy instytucją totalną i totalność daje nam prawną możliwość korzystania z siły, także fizycznej. Ale my zaczęliśmy się tego bać. Trzeba odzyskać pole, podobnie jak je traciliśmy: krok po kroku - dodaje.
Komitet Helsiński w Polsce skierował do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, zwierzchnika płk. Dubiela, list protestacyjny. - Za jedno z największych osiągnięć 20-letnich przemian demokratycznych w Polsce uważamy aktywne starania na rzecz zapewnienia w więzieniach i aresztach śledczych standardów wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka: zakaz tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania. Postulat bezpieczeństwa funkcjonariuszy nie może skutkować nieuzasadnionym zwiększeniem środków przymusu oraz przemocy stosowanych wobec osób osadzonych.