Od trzech lat żyje z przeszczepioną ręką
Trzy lata temu w szpitalu w Trzebnicy po raz pierwszy w Polsce przeprowadzono operację przyszycia ręki od obcego dawcy. Lekarze oraz uratowany pacjent świętują tamten sukces. Nie było kwiatów i przemówień tylko ocena efektów leczenia.
Ordynator Jerzy Jabłecki podkreśla, że pacjent może w pełni korzystać z przeszczepionej ręki. I tak rzeczywiście jest - Leszek Opoka może chwytać przedmioty, odczuwa ciepło i pracuje zawodowo. Musi jednak stale przyjmować leki zapobiegające odrzutowi i regularnie, co dwa miesiące przyjeżdżać do szpitala w Trzebnicy na badania kontrolne. Wcześniej mężczyzna przez 12 lat żył bez prawej ręki.
Obca ręka nie będzie służyć pacjentowi do końca jego życia. Zwykle udaje sie utrzymać przeszczep przez około dziesięć lat. Lekarze liczą jednak na to, że w tym wypadku będzie to możliwe dłużej.