Od 2000 roku zabito w Czeczenii 3 tys. cywilów
Ponad trzy tysiące cywilnych osób zginęło w
Czeczenii od 2000 roku - poinformował Dmitrij Gruszkin
z rosyjskiej organizacji obrony praw człowieka, Memoriał.
Według Gruszkina, w tym samym czasie porwano także 1,543 Czeczenów; 892 z nich zaginęło. Od stycznia bieżącego roku uprowadzono już 64 cywilów. Nie wiadomo, co dzieje się z 29 z nich. Dwóch nie żyje.
Unia Europejska zakomunikowała w czwartek o wyasygnowaniu ok. 29 milionów dolarów na pomoc humanitarną dla ofiar konfliktu czeczeńskiego. Chodzi o pieniądze na żywność, wodę, opiekę zdrowotną, mieszkania, oświatę oraz wsparcie psychologiczne. Kwota rozprawadzana będzie za pośrednictwem organizacji charytatywnych, funkcjonujących w Czeczenii i sąsiednich republikach.
W samej Czeczenii do tej pory status uchodźcy ma ok. 200 tys. ludzi. Całkiem niedawno powrócili oni tu z Inguszetii, gdzie zlikwidowano obozy.
Rosyjskie wojska opuściły Czeczenię w 1996 roku po 20- miesięcznych krwawych walkach z separatystami. Wróciły do republiki w 1999 roku, powodując wybuch drugiej wojny czeczeńskiej.