PolskaOd 1990 roku na służbie zginęło 90 policjantów

Od 1990 roku na służbie zginęło 90 policjantów

Od 1990 roku, gdy milicja została przekształcona w policję, z rąk bandytów i w czasie pościgów za nimi zginęło 90 policjantów - podaje Komenda Główna Policji.

06.03.2003 12:25

Ryzyko jest wpisane w zawód policjanta - rozpoczynając służbę policjanci przysięgają, że będą wypełniać swoje obowiązki nawet z narażeniem życia.

W czwartek w nocy w strzelaninie z bandytami w podwarszawskiej Magdalence zginął jeden policjant, a 15 zostało rannych. Zginęło też prawdopodobnie dwóch przestępców. Funkcjonariusze próbowali ująć bandytów poszukiwanych w związku z zabójstwem policjanta, do którego doszło przed rokiem w Parolach pod Warszawą.

W sierpniu ubiegłego roku w Mikołajkach na Mazurach zginął 33- letni sierżant sztabowy. Zastrzelili go na ulicy bandyci, którzy krótko przedtem zabili w miejscowym pubie Jacka K., pseudonim Klepak, uważanego za jednego z szefów gangu wołomińskiego. Policjant prawdopodobnie nie zdążył nawet wyciągnąć broni z kabury.

W maju 2002 roku w Czechowicach-Dziedzicach w woj. śląskim zginęli dwaj policjanci. Bandyci w kominiarkach na głowach weszli do kawiarenki internetowej, chcąc obrabować jej właściciela. Otworzyli ogień, choć właściciel krzyczał, że wewnątrz są policjanci. Funkcjonariusze, którzy zginęli, byli w cywilnych ubraniach.

W marcu 2002 roku gangsterzy zabili we wsi Parole pod Warszawą policjanta z Piaseczna. Do strzelaniny doszło na posesji, na której policja znalazła skradzionego TIR-a z telewizorami. Przestępcy próbowali odzyskać ciężarówkę. 12 lub 13 uzbrojonych w długą i krótką broń bandytów zaczęło strzelać do policji i pracowników pogotowia drogowego, którzy mieli odholować TIR-a. Bandyci nie zdołali odbić TIR-a i uciekli.

Najbardziej tragiczny dla policji był rok 1998 - zginęło wtedy 13 funkcjonariuszy. W 1999 r. poległo czterech policjantów, w 2000 - pięciu, a w 2001 - czterech.

Jedna z najgłośniejszych spraw miała miejsce w 1996 r. w Warszawie. W czasie prześwietlania ładunku wybuchowego podłożonego na stacji benzynowej zginął 31-letni policjant z warszawskiego oddziału antyterrorystycznego. Osierocił dwójkę dzieci.

W marcu 1993 r. policjanci z Oławy w trakcie kontroli drogowej znaleźli w zatrzymanym samochodzie złodziejskie narzędzia. Jeden z pasażerów zastrzelił interweniującego policjanta.

Na początku maja 1992 r. policjanci patrolujący Bytom próbowali zatrzymać mężczyzn włamujących się do samochodu. Zostali ostrzelani z broni maszynowej. Od kul bandytów zginął 25-letni policjant.(iza)

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Czy policjanci są odpowiednio wyszkoleni i uzbrojeni, by stawić czoło coraz bardziej bezwzględnym bandytom? Co należy uczynić, aby walka z gangsterami była skuteczniejsza?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.

Źródło artykułu:PAP
morderstwopolicjapolicjant
Zobacz także
Komentarze (0)