"USA nie będą tolerować". Amerykańska ambasador przy ONZ o Putinie
Stany Zjednoczone nie będą tolerować łamania zobowiązań dotyczących Ukrainy - podkreśliła ambasador USA przy ONZ, Dorothy Shea. - Ostatecznie ocenimy zaangażowanie prezydenta Putina w zawieszenie broni na podstawie działań Rosji - zapowiedziała podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Co musisz wiedzieć?
- Stany Zjednoczone ostrzegają Rosję: Ambasador USA przy ONZ, Dorothy Shea, zaznaczyła, że Waszyngton nie będzie miał cierpliwości do negocjacji prowadzonych w złej wierze.
- Rosyjski atak na Krzywy Róg: W ubiegłym tygodniu doszło do ataku rakietowego, w wyniku którego zginęło 20 osób, w tym dziewięcioro dzieci.
- Ukraina akceptuje zawieszenie broni: Ukraina zgodziła się na 30-dniowe zawieszenie broni, jednak Rosja kontynuuje ataki.
Reakcje USA na działania Rosji
Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, Dorothy Shea, pełniąca obowiązki ambasadora USA, wyraziła stanowcze podejście Stanów Zjednoczonych wobec Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z Krzywego Rogu. Policjant nagrał, co zrobili Rosjanie
- Ostatecznie ocenimy zaangażowanie prezydenta Putina w zawieszenie broni na podstawie działań Rosji - zapowiedziała Shea. Waszyngton nie zamierza tolerować łamania zobowiązań, zwłaszcza w kontekście dążenia do zakończenia wojny na Ukrainie.
Co mówi Rosja o sytuacji na Ukrainie?
Ambasador Rosji przy ONZ, Wasilij Nebenzia, obwinił ukraińską obronę powietrzną za śmierć cywilów w Krzywym Rogu. Podkreślił, że celem Moskwy jest demilitaryzacja Ukrainy, którą Rosja zamierza osiągnąć "używając środków wojskowych lub negocjacyjnych".
Nebenzia zaznaczył, że Rosja jest gotowa na dialog, ale nie pozwoli na wykorzystanie negocjacji do wzmocnienia militarnego Ukrainy.
Zastępczyni ambasadora Ukrainy przy ONZ, Chrystyna Hajowyszyn, poinformowała, że Ukraina zaakceptowała propozycję USA dotyczącą 30-dniowego zawieszenia broni. Mimo to, Rosja kontynuuje ataki na ukraińskie miasta i wsie.
- Rosja demonstruje całkowite lekceważenie międzynarodowych wysiłków na rzecz pokoju prowadzonych przez Stany Zjednoczone - podsumowała Hajowyszyn.