Trwa ładowanie...
d1iwcvn
30-06-2006 13:45

Ocalały z Auschwitz wszedł do skrytki w obozie, w której chciał się ukryć

Były więzień Auschwitz Jakob Silberstein po
60 latach zobaczył schowek w piwnicy bloku 17 w byłym KL
Auschwitz I, w którym wraz z innym więźniem Szlomo Bielasem,
zamierzali się ukryć na wypadek ewakuacji obozu. Do Oświęcimia
przyjechał specjalnie w tym celu.

d1iwcvn
d1iwcvn

Jakob Silberstein wskazał miejsce, w którym była jama, już w marcu tego roku, podczas pierwszej wizyty w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jest to niewielka dziura, do której wiedzie wykuty w podłodze mały otwór. Przejść przez niego zdoła bardzo szczupła osoba. Schowek ukryty był pod metalowym piecykiem, tak zwaną kozą. Nigdy nie został wykorzystany. Jakob i Szlomo obawiali się, iż SS-mani zamordują pozostawionych w obozie więźniów przy użyciu gazu i wysadzą w powietrze budynki.

Mężczyzna starał się wejść do skrytki, głębokiej na kilkadziesiąt centymetrów. Z trudem zdołał postawić nogi na dnie, ze względu na niewielki otwór wejściowy. Stojąc po uda w skrytce powiedział, że musiała ona być jednak nieco głębsza. Zaznaczył jednak, ze podczas wojny był znacznie szczuplejszy. Gdy się ważyłem rok po wyjściu z obozu miałem niewiele ponad 40 kg - mówił.

Jakob Silberstein urodził się w Rypinie w centralnej Polsce. Z zawodu jest zegarmistrzem i złotnikiem. W czasie wojny został skierowany przez nazistów do pracy przymusowej w Nosarzewie koło Mławy, gdzie pracował przy budowie lotniska.

W listopadzie 1942 roku, wraz z grupą innych Żydów z tak zwanej rejencji ciechanowskiej, został deportowany przez Niemców do KL Auschwitz. Z grupy liczącej około 1,5 tys. osób do obozu skierowano jedynie 532 mężczyzn i 316 kobiet. Pozostałych zamordowano w komorach gazowych.

d1iwcvn

Jakob otrzymał numer obozowy 76715 i został umieszczony w obozowej tak zwanej Maurerschule (szkółce murarskiej). Później, wraz ze Szlomo Bielasem, pracował przy rozbudowie obozu oraz jako kominiarz.

W styczniu 1945 roku, wraz z tysiącami współwięźniów, został ewakuowany pieszo z obozu "Marszami śmierci" w kierunku Wodzisławia Śląskiego i dalej wagonami towarowymi. W czasie jazdy uciekł i znalazł pomoc i schronienie u rodziny Jany Sudowej w Boguminie (obecnie Republika Czeska), gdzie doczekał nadejścia Armii Czerwonej. Wojnę przeżył także Szlomo Bielas. Mieszka do dziś w Ameryce Północnej.

Po wojnie Silberstein przebywał w Izraelu i w Niemczech. Rok temu, dzięki pomocy czeskich mediów, a w szczególności redaktora bogumińskiej gazety "Oko" Frantiszka Krejzeka, odnalazł dom i rodzinę, która ukrywała go po ucieczce z pociągu. W piątek towarzyszyła Jakobowi podczas wizyty w Oświęcimiu córka Jany Sudowej - Anużka, w 1945 roku - trzyletnia dziewczynka. Odebrała ona niedawno medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata", przyznawany za pomoc udzieloną podczas wojny Żydom.

Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku. KL Auschwitz II -Birkenau, powstał dwa lata później. Stał się miejsce masowej zagłady Żydów. W kompleksie Auschwitz funkcjonowała także sieć podobozów. Niemcy zgładzili tu co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów.

Marek Szafrański

d1iwcvn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iwcvn
Więcej tematów