OBWE zawiesza rozmowy o wysłaniu obserwatorów do Gruzji
Organizacja Bezpieczeństwa i
Współpracy w Europie (OBWE) nie zdołała porozumieć się z Rosją w
sprawie wysłania do Gruzji dodatkowych obserwatorów. W związku z tym
negocjacje zawieszono - poinformował przewodniczący Rady Stałej
OBWE Antti Turunen.
18.09.2008 | aktual.: 17.12.2008 13:49
Pomimo prowadzenia negocjacji nie możemy osiągnąć konsensusu w sprawie obserwatorów. Głównym punktem spornym są ich obowiązki - powiedział Turunen.
Rosjanie twierdzą, że są gotowi wznowić rozmowy. Według nich negocjacje zostały zawieszone ponieważ nie ma porozumienia co do tego, gdzie będą rozmieszczeni wysłannicy OBWE.
Nie możemy popchnąć rozmów do przodu na poziomie dyplomatycznym, musimy teraz skonsultować się z naszymi rządami w sprawie nowych instrukcji. To może potrwać kilka dni - tłumaczył Turunen.
W połowie sierpnia Rosja zgodziła się na wysłanie do Gruzji w trybie pilnym 20 nieuzbrojonych obserwatorów wojskowych OBWE. Następnie zielone światło na rozlokowanie obserwatorów dało Tbilisi. OBWE miała nadzieję, że 20 obserwatorów stanowić będzie pierwszy etap przed wysłaniem 70-80 ludzi, by docelowo osiągnąć łączną liczbę ok. 100 obserwatorów.
Misja OBWE ma monitorować pełne wycofanie rosyjskich żołnierzy z gruzińskiego terytorium na pozycje sprzed wybuchu konfliktu rozpoczętego 7 sierpnia. Zgodnie z porozumieniem między prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym a prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem powinno to nastąpić do 10 października.
W Gruzji obok misji OBWE mają działać niezależnie misje ONZ i UE, mają one jednak ze sobą ściśle współpracować.