Oburzająca odpowiedź prezydenta. Kielce są stolicą mody, "gdyż tak on uważa"
• Wojciech Lubawski, prezydent Kielc, popisał się zaskakującą tezą o roli swojego miasta
• Lubawski miał wielokrotnie promować Kielce jako polską "stolicę mody"
• Zapytany przez przedstawicieli jednego z ruchów miejskich o uzasadnienie odpowiedział na piśmie, że miasto jest stolicą mody, gdyż "on tak uważa"
Wszystko zaczęło się od pozornie niewinnego zapytania skierowanego do Urzędu Miasta Kielce przez lokalny ruch miejski. Zaskakująca - i oburzająco bezczelna zarazem - okazała się odpowiedź prezydenta miasta, Wojciecha Lubawskiego. Poszło o określenie Kielc mianem "stolicy mody".
Hasło, promowane przez Lubawskiego, zaskoczyło najwyraźniej samych mieszkańców, którzy postanowili zainteresować się, czym Kielce na taki tytuł sobie zasłużyły. Takich wątpliwości nie podziela prezydent, który propaguje termin, gdyż "tak uważa". Dopytywany o źródła, analizy i dane, które potwierdziłyby tezę Lubawskiego o szczególnej roli miasta, ten odpowiada, że jest t to jego "osobista opinia".
Konsternacja ruchu "Przyjazne Kielce" doprowadziła do elementarnego nie zrozumienia intencji prezydenta. W innym przypadku nie pojawiłoby się pytanie o działanie mające doprowadzić do zapracowania sobie przez Kielce na tytuł polskiej "stolicy mody". Lubawski z rozbrajającą szczerością stwierdza bowiem, że w jego "opinii" "miasto już jest stolicą mody". Ruch "Przyjazne Kielce" postępowanie prezydenta nazywa "szalonymi wizjami Wielkiego Wizjonera". Mediolan i Paryż z pewnością drżą ze strachu.