Obowiązkowo o szczepieniach i zagrożeniu chorobami
Nie wszystkie firmy turystyczne informują swoich klientów wyjeżdżających w kraje tropikalne o zagrożeniach wynikających z panujących tam chorób - poinformował Główny Inspektor Sanitarny. Biura podróży mają obowiązek wynikający z ustawy o usługach turystycznych informowania o obowiązkowych szczepieniach oraz o zagrożeniach chorobami.
11.08.2003 | aktual.: 11.08.2003 17:15
Profesor Józef Knap - doradca Głównego Inspektora Sanitanego podkreślił, że tak było w przypadku turysty ze Szczecina, który zmarł po powrocie z Kenii z powodu malarii. Zarówno on jak i jego towarzysze podróży nie byli informowani o zagrożeniach chorobami w tym kraju. Po tym wypadku, do GIS zgłaszają się turyści, którzy nie otrzymują informacji w biurach podróży.
Jako przykład firmy, która nie poinformowała swoich klientów Knap wymienił oddział biura podróży TUI.
Tymczasem biuro podróży TUI Polska zapewnia, że turyści wyjeżdżający w kraje tropikalne są informowani o zalecanych szczepieniach i zagrożeniach wynikających z panujących tam chorób. Piotr Chojnowski z TUI Polska twierdzi, że informacje są udzielane w informatorach firmy oraz przez operatorów sprzedających wycieczki. Według niego, firma podaje nawet nawy leków i telefony do stacji sanitarno-epidemiologicznych.
W każdym województwie istnieją poradnie chorób tropikalnych i turyści przed wyjazdem w tropiki powini skorzystać z porady lekarskiej. Prof. Knap podkreślił, że oprócz szczepień przeciwko żółtej gorączce istnieje możliwość przyjmowania leków przeciwmalarycznych.
W ciągu ostatnich dwóch lat sześć osób, które wróciły do Polski po pobycie z krajów tropikalnych, zmarło na malarię. W ubiegłym roku 29 osób wróciło do Polski zakażonych malarią.
Najważniejsze w zakażeniu malarią jest jej wczesne rozpoznanie i podjęcie natychmiastowego leczenia. Choroba ta występuje w krajach afrykańskich i Azji południowo-wschodniej.