Obowiązkowe dowody osobiste w Australii?
Względy bezpieczeństwa obywateli mogą
zdecydować o wprowadzeniu w Australii obligatoryjnych dowodów
tożsamości - zasugerował australijski premier John Howard.
Howard, do niedawna zdecydowany przeciwnik wprowadzenia w kraju dowodów osobistych, powiedział, iż po zamachach w Londynie i w sytuacji narastania światowego zagrożenia terroryzmem, taki krok może okazać się konieczny.
Po raz ostatni w Australii przeprowadzono narodową debatę w sprawie dowodów tożsamości - nazwanych "Australia Card" - w 1987 r. Howard, pozostający wówczas w opozycji, kategorycznie sprzeciwiał się takiemu pomysłowi.
W piątek argumentował, iż dokumenty takie winny być wprowadzone, ponieważ "czasy się zmieniły". Australia - zaznaczył - może także, podobnie jak Wielka Brytania, stać się celem ataku ze strony "rodzimych zamachowców-samobójców".