Obowiązkowa polisa wypadkowa dla gospodyń domowych
1. lutego we Włoszech wchodzi w życie obowiązek posiadania przez gospodynie domowe polisy ubezpieczeniowej od wypadków w domu. Kobiecie, która nie wykupi rocznej polisy za 13 euro, grozi kara dwukrotnie wyższej wysokości.
Jedno ze stowarzyszeń gospodyń, domagając się korzystniejszych przepisów o odszkodowaniach w razie wypadku, zapowiedziało na poniedziałek strajk kobiet.
Wypadki podczas prac domowych są nagminne i dlatego włoski rząd postanowił nałożyć na niepracujące kobiety obowiązek posiadania specjalnej polisy. Teoretycznie, jak się podkreśla, nakaz ten obowiązuje od marca 2001 roku, ale dotychczas za brak ubezpieczenia nie groziła żadna kara. Grzywny będzie można nakładać od wtorku. Kara to dokładnie 12 euro i 91 centów i będzie ona powiększona o wynoszącą tyle samo wartość polisy.
Dotychczas wykupiło ją 870 tysięcy z około 5 milionów włoskich gospodyń domowych. Wymóg ten dotyczy także pomagających w domu, niepracujących dzieci od 18 roku życia oraz osób starszych, nie mających żadnego ubezpieczenia społecznego.
Przepisy przewidują, że w razie wypadku w domu osobie, posiadającej polisę przysługiwać będzie renta w wysokości od 188 do 1030 euro miesięcznie, ale tylko pod warunkiem trwałego inwalidztwa w wymiarze co najmniej 33%.
Tymczasem organizacje broniące praw kobiet ustaliły, że na przykład utrata trzech palców u ręki zgodnie z obowiązującymi tabelami to wskaźnik 32% inwalidztwa, a zatem nie będzie uprawniać do renty.
Dlatego stowarzyszenia domagają się od ministerstwa pracy zmian w przepisach. Jedna z organizacji, skupiająca gospodynie domowe zapowiedziała na poniedziałek strajk. Jakie formy on przybierze, pierwsi dowiedzą się mężowie gospodyń domowych, którzy wrócą z pracy.
Sylwia Wysocka
