Obostrzeniom mówią nie. Protest w Poznaniu z występem Ivana Komarenki
Obelgi i wyzwiska w kierunku dziennikarzy były tylko jednym z wielu punktów sobotniego protestu na ulicach Poznania. Przeciwnicy wprowadzanych obostrzeń i antyszczepionkowcy domagali się tam powrotu do normalności. Zorganizowali koncert Ivana Komarenki.
Poznań w sobotę został miejscem protestów przeciwko rządowym obostrzeniom. Zwolennicy powrotu do normalności bez maseczek przewędrowali ulicami, a w rękach trzymali transparenty z hasłami "Stop korona psychozie" i "Stop szczepieniom".
Poznań. Antyszczepionkowcy i koronasceptycy za dymisją rządu
W proteście na Starym rynku w Poznaniu ramię w ramię maszerowali m.in. koronasceptycy, antyszczepionkowcy związani ze STOP-NOP i Pancerni Poznań. Celem protestu było natychmiastowe cofnięcie obostrzeń.
Na tym jednak lista postulatów protestujących się nie zakończyła. Podczas przemarszu organizatorzy zbierali podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum dotyczącego cofnięcia obostrzeń i dymisji rządu.
Poznań. Przeciwnicy obostrzeń zaatakowali dziennikarzy
W ogniu krytyki protestujących znaleźli się dziennikarze, którzy relacjonowali wydarzenia z poznańskiego Starego Rynku. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" w kierunku przedstawicieli mediów wykrzykiwane były liczne obrazy. Dziennikarzy nazwano m.in. "gnojami" i "lewackimi k.....i".
Podczas protestu słów krytyki nie oszczędzono również policjantom, którzy upomnieli Justynę Sochę (organizatorkę wydarzenia) na temat bezpiecznego przeprowadzenia protestu. - Od 10 lat organizuję demonstracje i przed październikiem ubiegłego roku wszystko było dobrze. Potem natomiast zaczęliśmy być atakowani przez białe kaski. Mam nadzieję, że poznańska policja nie jest polityczna jak warszawska - odpowiedziała funkcjonariuszom Socha.
Daniel Obajtek zostanie premierem? Reakcja wicerzecznika PiS
Poznań. Ivan Komarenko gwiazdą sobotniego protestu
Tłumnie zgromadzeni na proteście ludzie mieli okazję również wysłuchać koncertu Ivana Komarenko. Aktor i piosenkarz szerszej publiczności jest znany przede wszystkim z występów z zespołem "Ivan i Delfin".
Jak przekazała "Gazeta Wyborcza" Komarenko odśpiewał z playbacku utwór krytykujący decyzje podejmowane przez obecne władze.
Po zakończeniu występu tłum ruszył w kierunku Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Protestujących zachęcali przechodniów do zdejmowania maseczek.
Tezy przeciwników rządowych obostrzeń były już wielokrotnie obalane. Argument o tym, że koronawirusa nie ma, blednie jeżeli spojrzymy na aktualne statystyki. Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin z powodu zakażenia koronawirusem zmarło 209 osób.
Eksperci zgodnie podkreślają również, że kluczowym elementem w walce z pandemią jest noszenie maseczek. Dzięki zasłanianiu ust i nosa w znacznym stopniu ograniczamy transmisję wirusa.