Obchody 62. rocznicy bitwy pod Kockiem
Mieszkańcy Lubelszczyzny oddali w niedzielę hołd żołnierzom ostatniej bitwy kampanii wrześniowej 1939 r. stoczonej pod Kockiem przez Samodzielną Grupę Operacyjną "Polesie" pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga.
Na cmentarzu w Woli Gułowskiej niedaleko Kocka, gdzie spoczywają w wydzielonej kwaterze polegli kleeberczycy, zgromadzili się kombatanci z pocztami sztandarowymi, uczestnicy bitwy pod Kockiem, członkowie rodziny gen. Kleeberga, przedstawiciele władz centralnych, regionalnych i samorządowych, młodzież i mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Przewodniczący środowiska kombatanckiego byłych żołnierzy SGO "Polesie" - Władysław Matkowski - przypomniał, że bitwa pod Kockiem miała szczególny charakter. Żołnierze gen. Kleeberga walczyli, gdy załamały się już wszystkie fronty obrony Rzeczypospolitej, skapitulowała Warszawa, a władze centralne były poza granicami kraju. Ta bitwa to symbol nieugiętości, walki do końca, najwyższego poświęcenia dla ojczyzny. To są wartości, które trzeba pielęgnować, będą one ważne i w przyszłości - powiedział Matkowski.
Żołnierze z Kompanii Honorowej Wojska Polskiego oddali salwę honorową. Na grobach poległych złożono wieńce i kwiaty. Przy pobliskim Sanktuarium Maryjnym Patronki Żołnierzy Września odprawiona została polowa msza święta. (mk)