Trwa ładowanie...

Obama zapewnia, że nie wyśle myśliwców po Snowdena

Barack Obama zapewnił, że nie wyśle myśliwców, żeby przechwycić samolot, którym z Moskwy odleci Edward Snowden, sprawca przecieków dotyczących tajnych amerykańskich programów inwigilacji elektronicznej.

Obama zapewnia, że nie wyśle myśliwców po SnowdenaŹródło: AFP, fot: Saul Loeb
d27jm0t
d27jm0t

Snowden, który informacje na temat tych programów ujawnił w Hongkongu, a potem poleciał do Moskwy, przebywa w strefie tranzytowej portu lotniczego Szeremietiewo. Przypuszcza się, że odleci stamtąd na Kubę, a potem do Wenezueli i dalej. Jego wniosek o azyl polityczny rozpatruje Ekwador.

Lot przez przestrzeń powietrzną USA

Media spekulowały, że Amerykanie mogą wysłać myśliwce, by zmusić do lądowania samolot ze Snowdenem na pokładzie, gdy maszyna znajdzie się w przestrzeni powietrznej USA. Trasy, którymi samoloty rosyjskich linii lotniczych Aerofłot latają do Hawany czy do Caracas, prowadzą przez amerykańską przestrzeń powietrzną.

Obama, przebywający z wizytą w Senegalu, powiedział, że oczekuje, iż Rosja lub kraje rozważające możliwość przyznania azylu Snowdenowi, będą postępowały zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego. Podkreślił, że wciąż nie wiadomo, jakie jeszcze dokumenty posiada Snowden oprócz tych, które już ujawnił.

"Żadnych układów"

Prezydent oświadczył, że nie będzie się wdawał w żadne układy (ang. wheeling, dealing and trading), żeby doprowadzić do ekstradycji Snowdena do USA. Powiedział, że osobiście nie rozmawiał na temat Snowdena z przywódcami Rosji i Chin. Uznał, że nie powinien tego robić i podkreślił, iż "zwykłe kanały prawne" powinny wystarczyć do zajęcia się żądaniem Waszyngtonu, dotyczącym wydania Amerykanom Snowdena.

d27jm0t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27jm0t
Więcej tematów