ŚwiatObama ostrzega mieszkańców wybrzeża przed Isaakiem

Obama ostrzega mieszkańców wybrzeża przed Isaakiem

O "poważne potraktowanie" groźby sztormu tropikalnego Isaac, zmierzającego w kierunku Luizjany, zaapelował do mieszkańców wybrzeża Zatoki Meksykańskiej prezydent USA Barack Obama. Obama obiecał też wszelką niezbędną pomoc rządu federalnego dla regionów zagrożonych sztormem.

Obama ostrzega mieszkańców wybrzeża przed Isaakiem
Źródło zdjęć: © PAP | Andrew Harrer

- W chwili, gdy przygotowujemy się na uderzenie Isaaca, chcę zachęcić wszystkich mieszkańców wybrzeża Zatoki Meksykańskiej, by słuchali władz lokalnych i stosowali się do ich wskazówek, w tym nakazów ewakuacji. To nie pora, by kusić los; nie czas, by lekceważyć oficjalne ostrzeżenia. Musicie to potraktować poważnie - zaapelował Obama.

Sztorm tropikalny Isaac, któremu towarzyszą porywy wiatru sięgające 110 km na godzinę, we wtorek rano czasu lokalnego kierował się przez Zatokę Meksykańską w kierunku Luizjany, w której Obama ogłosił stan wyjątkowy.

Jeśli Isaac przekształci się w huragan i uderzy w główne miasto tego stanu, Nowy Orlean, może się powtórzyć, jak obawiają się tamtejsze władze, czarny scenariusz z sierpnia 2005 r. Powódź wywołana wtedy huraganem Katrina spowodowała katastrofę - w Luizjanie zginęło 1800 osób.

Gubernator Luizjany Bobby Jindal, który jako wschodząca gwiazda w Partii Republikańskiej (GOP) miał wygłosić przemówienie na jej konwencji w Tampie na Florydzie, oświadczył, że w czasie sztormu nie opuści swojego stanu.

W Nowym Orleanie i innych miastach nad Zatoką Meksykańską przygotowano schroniska dla osób, które nie usłuchały wezwania do ewakuacji. Wbrew poprzednim doniesieniom na razie nigdzie nie zarządzono ewakuacji przymusowej.

Obama po wystąpieniu w Waszyngtonie na temat Isaaca wyjechał w kilkudniową podróż po trzech stanach: Iowa, Wirginia i Kolorado, gdzie ma przemawiać na wiecach w ramach kampanii wyborczej.

Stało się to powodem do złośliwych komentarzy w konserwatywnych mediach, które krytykują prezydenta za prowadzenie kampanii politycznej w czasie klęski żywiołowej. Biały Dom sugeruje, że Obama może jednak zmienić program swej podróży.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)