Obama: Kadafi nie zostawił nam wyboru
Prezydent USA Barack Obama poinformował, że zezwolił na "ograniczoną akcję militarną" w Libii. Dodał, że libijski przywódca Muammar Kadafi, kontynuując ataki na własnych obywateli, nie pozostawił USA i ich partnerom żadnego innego wyboru.
19.03.2011 | aktual.: 20.03.2011 00:36
- Nie jest to coś, czego Stany Zjednoczone albo nasi partnerzy sobie życzyli - oświadczył Obama, przemawiając w brazylijskiej stolicy, Brasilii, gdzie rozpoczyna pięciodniową wizytę w krajach Ameryki Łacińskiej.
- Nie możemy stać z założonymi rękami, gdy tyran mówi własnym obywatelom, że nie będzie litości - podkreślił amerykański prezydent.
Powtórzył, że Waszyngton nie zamierza wysłać do Libii sił lądowych.
W ramach międzynarodowej operacji militarnej przeciwko siłom Kadafiego amerykańska marynarka wojenna odpaliła w sobotę pociski rakietowe Tomahawk na Libię. Pentagon podał, że wystrzelono w sumie 110 pocisków na 20 celów.