Obajtek stanie przed komisją śledczą? Szczerba o "kanale przerzutowym"

Michał Szczerba powiedział dziennikarzom, że już we wtorek zaproponuje wezwanie Daniela Obajtka przed komisję śledczą ds. afery wizowej. - Odpowie na pytania, dlaczego pojawiały się liczne nieprawidłowości w sprowadzaniu obcokrajowców przez Orlen z całego świata - mówił przewodniczący komisji. Powiedział również, kiedy przed komisją stanie Jarosław Kaczyński.

Daniel Obajtek stanie przed komisją śledczą ds. afery wizowej?
Daniel Obajtek stanie przed komisją śledczą ds. afery wizowej?
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Justyna Lasota-Krawczyk

- Jutro zaproponuję komisji wizowej wezwanie kolejnych świadków, wśród nich będzie były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes grupy Azoty Tomasz Hinc. Zauważyliśmy drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej stosowanej wobec tych dwóch przedsiębiorstw - powiedział dziennikarzom Michał Szczerba, przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej.

- To okazja również do tego, żeby Daniel Oajtek pokazał się publicznie i odpowiedział, dlaczego pojawiały się liczne nieprawidłowości w sprowadzaniu obcokrajowców przez Orlen z całego świata. Pracownicy otrzymywali wizy, chociaż bardzo często nie pojawiali się w pracy. Mamy wrażenie, że to był kolejny kanał przerzutowy - zdradził Szczerba.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczerba podkreślił, że wezwanie Obajtka nie ma nic wspólnego z trwającą kampanią do Parlamentu Europejskiego, a wątek Orlenu pojawiał się już wcześniej, jako konieczny do wyjaśnienia. - Była jasna dyspozycja od premiera Mateusza Morawieckiego, że MSZ ma traktować priorytetowo wnioski wizowe z Orlenu - dodał przewodniczący komisji.

Kiedy komisja zakończy pracę?

Michał Szczerba zdradził też, że ostatni świadkowie staną przed komisją śledczą 4 i 5 czerwca. Będą Zbigniew Rau i Jarosław Kaczyński. 10 czerwca zostanie przyjęte sprawozdanie komisji.

- Trwają prace nad sprawozdaniem i zawiadomieniami do organów ścigania, w tych wątkach, które zostały już wyjaśnione i podjęliśmy pewność, że przekroczono uprawnienia, nie dopełniono obowiązków lub zaniechano działań - mówił poseł KO.

Przewodniczący komisji powiedział również o dwóch kontrolach, których wyniki zostaną opublikowane w najbliższych dniach. Pierwsza z nich to kontrola NIK, a druga to kontrola przeprowadzona po nieprawidłowościach zauważonych w samym MSZ.

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski