"O. Zięba sugerował, że czas jego czas się kończy"
Minister kultury Bogdan Zdrojewski ocenił, że rezygnacja dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności o. Macieja Zięby nie powinna odbywać się w kontekście organizacji koncertu "Solidarność. Twój Anioł Wolność ma na imię". Współpracę z Ziębą ocenił pozytywnie.
15.09.2010 | aktual.: 15.09.2010 17:25
- Moja współpraca z o. Ziębą była dobrą współpracą - zapewnił Zdrojewski. Minister podkreślił, że okres, kiedy w Europejskim Centrum Solidarności przygotowywano się do realizacji jego siedziby, a jednocześnie wykonywano prace związane z obchodami dużych rocznic narodowych, był czasem, za który o. Ziębie należy podziękować.
- Ważne jest to, że o. Maciej Zięba rzeczywiście łączył różne środowiska i budował taki sposób relacji pomiędzy rozmaitymi stronami, że nie było pomiędzy nimi konfliktów i sporów - mówił minister.
Zwrócił uwagę, że o. Zięba w rozmowach z nim "sam czasem sugerował, że czas jego pracy na rzecz Europejskiego Centrum Solidarności powoli dobiega końca".
Minister ocenił, że - z jego punktu widzenia - rezygnacja szefa ECS jest niesłusznie łączona z organizacją koncertu "Solidarność. Twój Anioł Wolność ma na imię".
- Każdemu może się zdarzyć, że przedsięwzięcie się nie udaje. To pewne ryzyko artystyczne - powiedział Zdrojewski. Dodał, że odpowiedzialność za organizację koncertu w 30. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność" ponosi nie tylko o. Maciej Zięba, ale również "uznany reżyser" (Robert Wilson).
- Gdyby to wszystko odbywało się w warunkach bardziej komfortowych dla obu stron, nie byłoby tych wątpliwości, które są związane odejściem o. Zięby - uznał minister.
- Mam nadzieję, że o. Zięba trochę odpocznie, nabierze do tego dystansu i nadal będzie ambasadorem różnych spraw w obszarze kultury, (...) że będzie mógł kontynuować swoją pracę i pewnego rodzaju misję - powiedział Zdrojewski.
Dyrektor gdańskiego Europejskiego Centrum Solidarności o. Maciej Zięba złożył we wtorek w miejscowym magistracie sprawozdanie z organizacji widowiska, przygotowanego z okazji 30-lecia Solidarności.
Sprawozdania dotyczącego organizacji spektaklu "Solidarność. Twój Anioł Wolność ma na imię", który odbył się 31 sierpnia w Gdańsku, zażądał od o. Zięby w ubiegłym tygodniu prezydent miasta Paweł Adamowicz. Prezydent ocenił spektakl w reżyserii Wilsona jako "wielką klęskę".
Po tej krytyce w poniedziałek o. Zięba zapowiedział, że zrezygnuje ze stanowiska - prawdopodobnie przed końcem roku, po dokończeniu kilku projektów realizowanych obecnie przez ECS.