O transseksualizmie mężczyzn decydują geny?
Wariant genu, od którego zależy działanie
testosteronu może mieć związek z występowaniem transseksualizmu u
mężczyzn - zaobserwowali naukowcy z Australii. Informację podaje
serwis New Scientist.
30.10.2008 | aktual.: 30.10.2008 10:14
Zdaniem autorów pracy, nie jest to jedyny gen powiązany z transseksualizmem mężczyzn. Świadczy jednak o istnieniu genetycznego podłoża tego zaburzenia.
Transseksualizm jest zaburzeniem identyfikacji płciowej. Osoby transseksualne uważają, że ich płeć psychiczna jest niezgodna z płcią biologiczną, czyli z budową ciała (której nie akceptują). To tak, jakby kobietę "uwięzić" w ciele mężczyzny i odwrotnie.
Dokładne przyczyny transseksualizmu nie są znane. Badania wskazują jednak, że ma on silne podłoże biologiczne. Udało się np. zaobserwować, że niektóre struktury mózgu transseksualnych mężczyzn bardziej przypominają swoje odpowiedniki w mózgach kobiecych. W lipcu tego roku badacze z Austrii poinformowali o odkryciu związku między genem regulującym metabolizm hormonów płciowych a transseksualizmem u kobiet.
Teraz naukowcy z Monash University w Melbourne powiązali inny gen z występowaniem tego zaburzenia u mężczyzn. Testy genetyczne przeprowadzono w grupie 112 transseksualnych mężczyzn oraz 258 osób bez tego zaburzenia. Badacze skupili się przy tym na analizie trzech genów związanych z rozwojem płci.
Okazało się, że mężczyźni transseksualni, czyli tacy, którzy psychicznie czują się kobietami, częściej posiadali dłuższą wersję genu receptora androgenowego, odpowiedzialnego za efekty działania testosteronu. Wiadomo, że gdy jest on dłuższy, to testosteron wywiera na komórki słabszy wpływ.
Słabsze oddziaływanie testosteronu na mózg męskiego płodu może zaburzać rozwój tożsamości płciowej jeszcze w łonie matki, spekuluje prowadzący badania prof. Vincent Harley.
Praca ta wspiera teorię, zgodnie z którą transseksualizm jest uwarunkowany czynnikami biologicznymi, a nie psychospołecznymi oddziałującymi w dzieciństwie. Naukowcy uważają jednak, że biologiczne podłoże tego zaburzenia jest różne u różnych ludzi.