Fundacja Rydzyka w tarapatach. "Codziennie nas kontrolują"
Kontrola za kontrolą w fundacji o. Tadeusz Rydzyka. W trakcie 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja w Częstochowie, redemptorysta mówił o problemach, z jakimi zmaga się prowadzona przez niego fundacja Lux Veritatis. - Chcą znaleźć cokolwiek. Nie jest łatwo - opisywał podczas spotkania ze słuchaczami.
Dwudniowa pielgrzymka do Częstochowy, zorganizowana przez Radio Maryja, stała się okazją do wielu politycznych agitacji. W wydarzeniu udział wzięło wielu polityków Zjednoczonej Prawicy. Jarosław Kaczyński napisał list do uczestników, a o. Tadeusz Rydzyk gorąco witał tych, których "nowa władza z zemsty pozbawiła immunitetów i chce zamknąć w więzieniu".
Redemptorysta mówił też o problemach, z jakimi zmaga się prowadzona przez niego fundacja Lux Veritatis. - Mamy w tej chwili równocześnie trzy kontrole. Chcą znaleźć cokolwiek - relacjonował podczas spotkania ze swoimi słuchaczami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrola za kontrolą. Problemy Lux Veritatis
Duchowny, zwracają się do Daniela Obajtka nadmienił: "Jednak pana nie zamknęli. I dobrze". W szczególny sposób powitał też posła Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski. - Czy modlicie się za niego? Trzeba mocniej, bo widzicie co się dzieje - mówił Rydzyk, nawiązując do sprawy uchylenia immunitetu posła.
Jak zaznacza next.gazeta.pl, wśród gości spotkania rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze, obecna też była dyrektorka finansowa Lux Veritatis Lida Kochanowicz-Mańk.
- Też ma niełatwo. Pani dyrektor, mam powiedzieć? Prócz tej ogromnej pracy, którą mamy w związku z radiem, w związku z telewizją, w związku z Lux Veritatis. Wiecie, że nam wstrzymali zakończenie wystawy stałej (w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu), która jest własnością państwa? Mamy w tej chwili równocześnie trzy kontrole. Chcą znaleźć cokolwiek, 12 osób codziennie nas kontroluje - mówił o. Rydzyk.
- I co wy na to powiecie? - apelował do zgromadzonych.
Koniec finansowania fundacji Rydzyka?
Po tym, jak PiS przegrało wybory parlamentarne w 2023 r. resorty zaczęły wstrzymywać przelewy na rzecz fundacji Lux Veritatis, którą kieruje ojciec Tadeusz Rydzyk.
Na początku roku Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało o zawieszeniu wypłat z Funduszu Sprawiedliwości. Wyliczało wówczas, że wśród podmiotów, którym wstrzymano wypłaty jest Fundacja "Lux Veritatis" ojca Tadeusza Rydzyka, która ma w tym roku otrzymać 2 308 800 złotych. Łącznie do końca 2026 roku fundacji miałoby zostać wypłacone 7 178 028 złotych.
Źrodło: Next.gazeta.pl/WP
