O krok od tragedii w Nysie. Wagony wypełnione kamieniami odczepiły się od pociągu i pędziły przez miasto

Jechały z prędkością około 60 kilometrów na godzinę, z górki i pod górkę. Ani pracownicy kolei, ani policjanci nie wiedzieli, jak je zatrzymać. Trzy wagony wypełnione kamieniami odczepiły się od rozpędzonego pociągu. Kilka razy przejechały przez dworzec kolejowy w Nysie, przecięły też skrzyżowania z drogami. Wszystko trwało ponad pół godziny. - To cud, że nikomu nic się nie stało - mówią pracownicy kolei.

Wagony przejeżdżały przez dworzec kolejowy w Nysie, przecinały też skrzyżowania (zdj. ilustr.)
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Mieczysław Michalak
oprac.  Marek Grabski

Ważące ok. 80 ton wagony jeździły w tę i z powrotem

Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło 10 listopada nad ranem, ale jak informuje "Nowa Trybuna Opolska", kolej nie podała tej informacji do publicznej wiadomości. Wagony wypełnione kamieniami same odczepiły się od składu i z prędkością około 60 kilometrów na godzinę pędziły od Polskiego Świętowa przez Nysę do Goświnowic.

Miasto położone jest w niecce, dlatego kiedy pociąg pojechał dalej w kierunku Kędzierzyna-Koźla, wagony wytraciły prędkość na wzniesieniu, po czym ruszyły z powrotem w kierunku Nysy.

Przejechały przez miasto i popędziły dalej w kierunku Goświnowic. Tam jednak znów zaczyna się wzniesienie, ważące ok. 80 ton wagony ponownie wytraciły prędkość i wróciły do Nysy. W ten sposób zaliczyły kilka przejazdów mijając stację kolejową i kilka skrzyżowań w mieście.

Dlaczego nie zadziałał system?

Po kilku przejazdach zostały zatrzymane przez jednego z pracowników kolei, który wskoczył na wagon i zaciągnął hamulec ręczny.

Sprawę będzie teraz wyjaśniać specjalnie powołana komisja, która musi ustalić, dlaczego nie zadziałał system, który automatycznie powinien zatrzymać wagony.

Wypadek w Smętowie. Minister Adamczyk: Trwa wyjaśnianie przyczyn

Źródło: WP, Nowa Trybuna Opolska, TVN24 Wrocław

Wybrane dla Ciebie

"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
"Ani ziębi, ani grzeje". Braun odpowiada na wniosek Żurka
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób
Pilny apel policji. 56-latek podejrzany o próbę zabicia 5 osób
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zmiany w całej Polsce. W życie wchodzi nowy system
Zmiany w całej Polsce. W życie wchodzi nowy system
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy