O. Hejmo donosił - ks. Maliński zaskoczony
Ks. Mieczysław Maliński powiedział, że jest "niesłychanie zaskoczony" tym, iż - jak podał szef IPN Leon Kieres - to o. Konrad Hejmo był współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.
27.04.2005 19:50
Maliński podkreślił, że nie będzie udzielał komentarzy dopóki nie skontaktuje się z ojcem Hejmo. Zaznaczył, że choć próbował, nie udało mu się do niego dodzwonić.
Podczas wieczornej mszy św. w kościele przy klasztorze ss. wizytek w Krakowie ks. Maliński apelował do wiernych, by nie ulegać pogoni za sensacjami i pokusie przyłapania bliźniego na grzechu, lecz by kierować się miłością i tolerancją.
W ubiegłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że dotarła do informacji, z których wynika, że w materiałach SB dotyczących inwigilacji Karola Wojtyły pojawia się nazwisko jego przyjaciela ks. prof. Mieczysława Malińskiego. Prezes IPN powiedział wówczas, że odkryte materiały nie dotyczą ks. Malińskiego.