Nowy Tomyśl. Ukrainiec zmarł w pracy, szefowa wywiozła jego ciało do lasu i odjechała. Jest wyrok

Zapadł wyrok w sprawie szefowej zakładu produkcji trumien pod Nowym Tomyślem. Gdy zatrudniany przez nią Ukrainiec zemdlał, ta zakazała wzywania pomocy. Kobieta wywiozła ciało pracownika do lasu i odjechała.

Nowy Tomyśl. Jest wyrok ws. Ukraińca, którego ciało szefowa pozostawiła w lesie
Źródło zdjęć: © Policja

Wyrok ogłosił w piątek Sąd Rejonowy w Nowym Tomyślu. Grażyna F. została skazana na rok i 10 miesięcy więzienia za nieudzielenie pomocy i nieumyślne spowodowanie śmierci Wasyla C.

Nowy Tomyśl. Jest wyrok ws. Ukraińca pozostawionego w lesie

Jak informuje Gazeta.pl, na kobietę nałożono także 8-letni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej oraz 8-letni zakaz zajmowania stanowisk związanych z zatrudnieniem pracowników. Wyrok nie jest prawomocny.

Przed sądem w Nowym Tomyślu stanął też jeden z pracowników zakładu. To Serhii H., który pod groźbą utraty pensji pomógł Grażynie F. załadować ciało Wasyla C. do samochodu.

Zobacz też: Jest reakcja na słowa Piotra Glińskiego o narzekaniu na sytuację finansową

Nowy Tomyśl. Ukrainiec zemdlał w zakładzie, zakazano wezwania karetki

Mężczyzna początkowo ukrywał się przed policją. Jak tłumaczył, bał zgłosić się na komendę. Serhii H. nie zna też polskiego, a w zakładzie produkcji trumien nie był zatrudniony na umowę o pracę. Mężczyzna usłyszał zarzut utrudniania śledztwa, za co został ukarany grzywną w wysokości 8 tys. złotych.

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło latem 2019 roku. W upalny dzień Wasyl C., Ukrainiec pracujący w zakładzie pod Nowym Tomyślem, zasłabł w czasie pracy. Współpracownicy wezwali swoją szefową Grażynę F.

Kobieta zakazała wzywania karetki, a pracownikom kazała rozejść się do domów. Grażyna F. wsiadła w samochód i wyjechała do Poznania, gdzie wynajęła inny samochód. 125 kilometrów dalej, w lesie pod Wągrowcem, pozostawiła ciało Wasyla C. i odjechała.

Ukrainiec osierocił trójkę dzieci. Pozostawił też żonę i starszych rodziców, którymi się opiekował.

Źródło: Gazeta.pl

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Fotowoltaika na dachu zabytkowej bazyliki. Trwa demontaż
Fotowoltaika na dachu zabytkowej bazyliki. Trwa demontaż
Rusza nocna prohibicja w Warszawie. Zakaz sprzedaży alkoholu
Rusza nocna prohibicja w Warszawie. Zakaz sprzedaży alkoholu
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie