Nowy sondaż. PiS ma powody do zmartwienia?
33 proc. badanych, którzy zadeklarowali udział w najbliższych wyborach parlamentarnych, zagłosowałoby na PiS, 22 proc. na PO, po 8 proc. na Nowoczesną i Kukiz'15 - wynika z lutowego sondażu Kantar TNS.
Wyniki pokazują zmiany w preferencjach wyborczych Polaków. Partia rządząca odnotowała trzypunktowy spadek w porównaniu do wyników z poprzedniego miesiąca. Platforma Obywatelska uzyskała od styczniowego badania trzypunktowy wzrost.
W porównaniu z wynikami sprzed miesiąca notowania Kukiz'15 spadły o 4 pkt. proc., natomiast Nowoczesnej utrzymały się na podobnym poziomie.
Pozostałe partie nie przekroczyłyby 5 proc. progu wyborczego. Poparcie dla nich nie uległo znaczącej zmianie. PSL i SLD w tym miesiącu osiągnęły wynik na poziomie 3 proc. Partia Razem, partia Wolność (dawniej KORWiN) oraz Twój Ruch w lutym zanotowały poparcie na poziomie 1 proc.
Więcej niezdecydowanych
Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania, 20 proc. badanych nie było zdecydowanych, komu udzieliliby poparcia. Odsetek osób niezdecydowanych wzrósł w porównaniu do poprzedniego miesiącu aż dwukrotnie.
Jedna czwarta badanych (26 proc.) zdecydowanie, a prawie dwie piąte (39 proc.) z wahaniem potwierdziła gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu, gdyby miały się one odbywać w najbliższą niedzielę. Wśród pozostałych - 13 proc. osób mówiło, że raczej by nie poszły, a kolejne 13 proc. zadeklarowało, że na pewno by nie poszły do wyborów.
Badanie przeprowadzono 17-22 lutego 2017 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1009 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat, metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo.
