Nowy plan Trumpa. Prezydent USA ma kolejny pomysł na Strefę Gazy
Kolejne szczegóły - dla wielu szokujące, planu Donalda Trumpa dla Strefy Gazy, zostały przedstawione w poniedziałek w Waszyngtonie. Prezydent USA oświadczył, że Palestyńczycy mają nie mieć prawa powrotu do siebie.
W wywiadzie opublikowanym w poniedziałek Trump powiedział, że po przejęciu tego terytorium przez Stany Zjednoczone, Palestyńczycy nie będą tu mieli wstępu. Rozwija się więc osobliwa koncepcja Trumpa na zażegnanie krwawej wojny.
Trump idzie dalej. Palestyńczycy nie będą mieć wstępu do Strefy Gazy
Już kilka dni temu prezydent po rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu powiedział, że Stany Zjednoczone "przejmą kontrolę nad Strefą Gazy". Zapowiedział także, że Ameryka zrówna ten teren z ziemią i stworzy tam "nieograniczoną liczbę miejsc pracy". Pytany o to, czy wyśle do Gazy amerykańskich żołnierzy, dodał, że "zrobi to, co konieczne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z 17. Auto zapaliło się po wypadku
- Będziemy odpowiedzialni za rozmontowanie wszystkich zagrożeń, bomb i innej broni na tym terenie, zrównamy teren z ziemią i pozbędziemy się zniszczonych budynków. Stworzymy rozwój gospodarczy, który zapewni nieograniczoną liczbę miejsc pracy i mieszkań dla mieszkańców tego obszaru - powiedział we wtorek prezydent USA podczas wspólnej konferencji z Benjaminem Nataniahu.
Już wcześniej wspomniał, że Palestyńczycy nie powinni mieszkać na tym terenie. Tłumaczył, że ta ziemia dla Palestyny wiąże się tylko ze "śmiercią i zniszczeniem".
Trump uważa, że Palestyńczyków trzeba przesiedlić do sąsiednich krajów arabskich. Mają one na swój koszt wybudować dla nich miejsca do zamieszkania.
Przeczytaj również: Mołdawia zmieniła język urzędowy. Zacharowa kpi
Źródło: AFP News