Nowy papież odwiedzi Rosję?
Zwierzchnik Kościoła katolickiego w Rosji, metropolita moskiewski, arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz wierzy, że nowy papież, który zostanie wybrany podczas rozpoczynającego się w najbliższy poniedziałek konklawe, będzie mógł odwiedzić Rosję.
11.04.2005 16:25
Pozostaję niepoprawnym optymistą. Wierzę, że papież przyjedzie do Rosji i że stosunki między Kościołem katolickim a Cerkwią rosyjską będą się rozwijać - oświadczył abp Kondrusiewicz na konferencji prasowej w Moskwie.
Według niego, to, że Janowi Pawłowi II nie było dane odwiedzić Rosji, nie oznacza, że wizyta papieża w tym kraju z definicji jest niemożliwa.
Pielgrzymka do Rosji była jednym z największych marzeń Jana Pawła II, który darzył ten kraj i jego naród wielką sympatią. Na przeszkodzie jego spełnieniu stanęło nieprzejednane stanowisko rosyjskiego Kościoła prawosławnego.
Zgodę na przyjazd papieża Cerkiew rosyjska uzależniła od zaprzestania przez Watykan polityki prozelityzmu, czyli przeciągania prawosławnych na katolicyzm, i od przeproszenia za rzekome prześladowania prawosławnych przez grekokatolików na Ukrainie.
Abp Kondrusiewicz powiedział również, że od nowego papieża oczekuje kontynuacji kursu Soboru Watykańskiego II, przewidującego rozwój dialogu między religiami i zjednoczenie chrześcijan. Pisał o tym w swoim testamencie Jan Paweł II. Jestem przekonany, że kurs ten będzie kontynuowany - podkreślił hierarcha.
W jego opinii, od rozwoju ekumenizmu zależy dzisiaj bardzo wiele. Na szali położono losy samego chrześcijaństwa. Tak wielkie i poważne są wyzwania współczesności - powiedział.
Arcybiskup Kondrusiewicz wyjaśnił, że "chodzi przede wszystkim o dewaluację wartości chrześcijańskich, co przejawiło się m.in. w tym, że chrześcijańska Europa nie zdołała wprowadzić do unijnej konstytucji zapisu o swoich chrześcijańskich korzeniach i wartościach".
Idea Jana Pawła II, że Europa powinna oddychać dwoma płucami zasługuje na najbaczniejszą uwagę, zwłaszcza w obliczu wyzwań współczesnego świata - dodał metropolita.
Abp Kondrusiewicz wyraził również nadzieję, że katolicy będą mogli aktywniej uczestniczyć w życiu społecznym Rosji. W tym kontekście przypomniał m.in., że nie dostąpił, jak dotąd, zaszczytu spotkania z prezydentem Rosji, ani też złożenia wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierza przed Murem Kremlowskim.
9 maja obchodzone będzie 60-lecie zwycięstwa (nad hitlerowskimi Niemcami). My również chcielibyśmy godnie uczestniczyć w tych uroczystościach- powiedział.
Jerzy Malczyk
