Nowy odcinek autostrady A2 do rozbiórki?

Nad zbudowanym właśnie odcinkiem autostrady A2 z Emilii pod Łodzią wisi widmo rozbiórki - ustaliła "Gazeta Wyborcza".

07.03.2006 | aktual.: 07.03.2006 08:04

Warta ponad 100 mln euro trasa jest częścią największej w Polsce inwestycji drogowej finansowanej przez Unię Europejską. Jak ustalił dziennik, policjanci z łódzkiego CBŚ dostali jesienią sygnał, że na budowanym odcinku autostrady A2 z podłódzkiej Emilii do Dąbia położono pod asfaltem złą papę zabezpieczającą mosty przed wodą. Jednocześnie kontrolę na budowie A2 przeprowadzili urzędnicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Łodzi. Zabrali do badań dwie próbki papy, które miały trafić na dwa wiadukty. Próbki zbadało Laboratorium Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji z Gdańska. Eksperci stwierdzili, że żadna z badanych pap nie powinna trafić na autostradę.

Według normy papa musi wytrzymywać temperaturę minus 20 stopni, te przywiezione z budowy pękały nawet w temperaturze minus 5. Oznacza to, że gdy przyjdzie zima, woda może wnikać do asfaltu i jako lód rozsadzać go od środka. Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego podpisał 20 stycznia decyzję o wycofaniu papy z obrotu. Jednak do tego czasu papę położono już na wszystkich mostach, a A2 ma być w czerwcu oddana do użytku.

Zbigniew Maciejewski, łódzki inspektor nadzoru budowlanego zapewnia, że póki sprawa nie zostanie wyjaśniona, inwestor nie dostanie pozwolenia na otwarcie autostrady.

Łódzki odcinek A2 buduje na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad konsorcjum Budimex-Dromex. Papę dała łódzka spółka z o.o Tegola Polonia ltd., która wygrała przetarg i sprowadziła towar z Włoch. Teraz Tegola odwołała się od decyzji łódzkiego inspektora do Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Warszawie. (IAR/eg)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)