Nowy film Juliusza Machulskiego "Vinci"
W Warszawie trwają zdjęcia do nowego filmu
Juliusza Machulskiego "Vinci". Film opowiada o kradzieży obrazu
Leonarda da Vinci "Dama z łasiczką" z krakowskiego Muzeum
Czartoryskich. W rolach głównych występują wschodzące gwiazdy:
Kamila Baar i Borys Szyc.
"Nareszcie kręcę film kryminalny" - powiedział Machulski podczas spotkania z dziennikarzami. Scenariusz, którego autorem jest Machulski, powstawał dwa lata. Jak powiedział w czwartek reżyser, o nakręceniu kryminału myślał jeszcze przed przygotowaniem swojego ostatniego filmu - "Superprodukcji" (2003). Szczegółów fabuły nie chciał jednak zdradzić.
"Chcę wrócić do początków mojej drogi filmowej - do inteligentnego kryminału, w którym bohaterowie wodzą siebie i widza za nos - tak, jak było w przypadku 'Vabanków'" - podkreślił Machulski. Jak powiedział, w filmie zabraknie efektów specjalnych. "Mimo to zamierzam trzymać widza w napięciu" - zaznaczył.
W obsadzie "Vinci" znaleźli się przede wszystkim młodzi aktorzy. "Siłą historii jest to, że będzie noszona na barkach wschodzących gwiazd. Nie chciałem, żeby aktorzy kojarzyli się z innymi produkcjami" - powiedział Machulski. W drugoplanowej roli amatorskiego malarza pojawi się ojciec reżysera, Jan Machulski. Epizod zagra dziennikarz TVN Hubert Urbański.
Autorem zdjęć do "Vinci" jest uznany operator Edward Kłosiński. Muzykę skomponuje Maciej Staniecki, a scenografią i dekoracją wnętrz zajmie się Monika Sajko-Gradowska. Prace nad filmem potrwają do końca maja, a jego premierę zaplanowano na wrzesień.