"Nowy antyrosyjski Układ Warszawski"
"Antyrosyjscy spiskowcy zbierają się w
Kiszyniowie" - tak "Izwiestija" zatytułowały swój
materiał, zapowiadający zwołany na ten dzień do stolicy Mołdawii
szczyt GUUAM, regionalnej organizacji politycznej, skupiającej
Gruzję, Ukrainę, Uzbekistan, Azerbejdżan i Mołdawię.
22.04.2005 | aktual.: 22.04.2005 13:05
Z kolei "Niezawisimaja Gazieta" podkreśla, że "kraje byłego obozu socjalistycznego połączyły się z Gruzją, Ukrainą, Azerbejdżanem i Mołdawią, aby przeciwstawić się potężnemu sąsiadowi". Swoją publikację, poświęconą kiszyniowskiemu szczytowi, dziennik zatytułował "Nowy (antyrosyjski) Układ Warszawski".
Dziennik "Izwiestija" pisze, że "uczestnicy szczytu z góry nazwali go przełomowym momentem w rozwoju organizacji, której ideowym i finansowym inspiratorem w 1997 roku były USA".
"Izwiestija" sugerują możliwe rozszerzenie GUUAM o takie kraje, jak Rumunia, Polska i Bułgaria, co, zdaniem gazety, "zmusza Moskwę do zastanowienia się, czy przypadkiem w Kiszyniowie nie zebrali się antyrosyjscy spiskowcy".
Dziennik odnotowuje też, że z przyjazdu do Kijowa zrezygnowali: prezydent Uzbekistanu Islam Karimow i "specjalnie zaproszony" prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski.
Kancelaria Prezydenta wyjaśniła w czwartek, że Aleksander Kwaśniewski nie weźmie udziału w szczycie GUUAM z powodu innych zobowiązań, o czym poinformował gospodarzy już przed tygodniem.
Mimo to dziennik "Kommiersant" spodziewa się polskiego prezydenta w stolicy Mołdawii; dał temu wyraz publikując zdjęcie, przedstawiające Aleksandra Kwaśniewskiego i prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę z żonami na tle Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.
"Niezawisimaja Gazieta" zwraca uwagę, że "Rosji nie ma wśród zaproszonych do stolicy Mołdawii - w jakimkolwiek charakterze". "Tym bardziej daje to powody do przypuszczeń, że dla Rosji w Kiszyniowie szykuje się poważną lekcję. Jeszcze nigdy przed tego rodzaju spotkaniami nie było tylu tak głośnych i tak nieprzyjemnych dla rosyjskich polityków deklaracji" - podkreśla dziennik.
"Jeszcze nigdy na tego rodzaju spotkania nie zapraszano tak wysokich rangą obserwatorów" - zwraca uwagę gazeta pisząc, że w Kiszyniowie spodziewani są prezydenci Rumunii, Polski, Bułgarii, Węgier i Litwy, a także delegaci Unii Europejskiej i Departamentu Stanu USA.
(Mołdawskie MSZ potwierdziło w czwartek, jak podała agencja ITAR- TASS, że zaproszeni prezydenci Uzbekistanu, Węgier i Bułgarii nie przybędą do Kiszyniowa. Natomiast prezydenci Rumunii i Litwy - Traian Basescu i Valdas Adamkus - wybierają się na szczyt GUUAM jako obserwatorzy).
Ton kiszyniowskiemu spotkaniu będą nadawać, według "Niezawisimej Gaziety", przywódcy Gruzji, Ukrainy i Mołdawii. "Ich perspektywa skomplikowania stosunków z Moskwą już nie przeraża. (Micheil) Saakaszwili, (Wiktor) Juszczenko i (Vladimir) Voronin zaczęli palić mosty na długo przed kiszyniowskim spotkaniem" - pisze "Niezawisimaja".
Jerzy Malczyk