ŚwiatNoworodek porwany ze szpitala trzy godziny po porodzie
Noworodek porwany ze szpitala trzy godziny po porodzie
Ze szpitala koło Salerno na południu Włoch porwano noworodka, trzy godziny po tym, jak przyszedł na świat. Dziecko odebrała matce kobieta przebrana za pielęgniarkę. Wiadomo, że miała wspólniczkę. Trwają poszukiwania chłopca i porywaczek.
07.06.2010 | aktual.: 08.06.2010 15:37
Do pokoju w szpitalu w miejscowości Nocera Inferiore, gdzie leżała kobieta po porodzie, weszła - jak się okazało - fałszywa położna, która powiedziała: - Niech pani będzie spokojna, zabiorę dziecko do sali z innymi dziećmi.
Dopiero po kilku godzinach zorientowano się, że chłopca nie ma na oddziale.
Wiadomo, że porywaczka razem ze wspólniczką odjechała samochodem spod szpitala. Nieznane są motywy uprowadzenia.