Polska"Nowelizacja nie była tylko punktem spornym między politykami"

"Nowelizacja nie była tylko punktem spornym między politykami"

Medioznawca Maciej Mrozowski uważa, że dobrze się stało, iż nowelizacja ustawy medialnej autorstwa PO trafiła do kosza. Wieczorem Sejm podtrzymał weto prezydenta do ustawy. Zdaniem Mrozowskiego, nowelizacja była zła i wskazywały na to nie tylko partie polityczne, ale reprezentanci wszystkich środowisk w jakikolwiek sposób powiązanych z mediami publicznymi. Zatem nie była ona tylko i wyłącznie - jak mogłoby się wydawać - punktem spornym miedzy politykami.

26.07.2008 | aktual.: 26.07.2008 03:54

Maciej Mrozowski podkreśla, że podstawowym błędem ustawodawców było założenie, że "jak się zmieni ludzi, to się wszystko zacznie prostować". W jego opinii, należy zacząć zmiany od określenia zadań mediów publicznych, a kolejnym etapem powinno być opracowanie zasad ich finansowania. Potem - jego zdaniem - sama rozwiąże się kwestia doboru ludzi.

Medioznawca proponuje też odejście od pojęcia "misji" mediów publicznych, bo jest ono w Polsce rozumiane jako "posłannictwo". Zaznacza, że na zachodzie po II wojnie światowej zmieniono "misję" na "służbę publiczną" lub "zadania publiczne". Maciej Mrozowski podkreśla, że "misja" oznacza, że ktoś kogoś oświeca, poucza i od razu w tym określeniu zakonotowana jest hierarchia nadrzędności i subordynacji, a w przypadku mediów publicznych chodzi o to, żeby raczej służyć społeczeństwu pewnymi informacjami, tworami artystycznymi i rozrywkowymi.

Maciej Mrozowski uważa, że wraz z wrzuceniem do kosza nowelizacji ustawy medialnej autorstwa PO, został zamknięty pewien cykl prac nad naprawą naszego prawa medialnego. Te prace ujawniły to, że trzeba dużo zmienić - powiedział medioznawca.

Wyraził nadzieję, że podczas opracowywania nowej, tzw. dużej ustawy medialnej jej autorzy najpierw ogłoszą założenia, potem przedstawią konkretne rozwiązania i następnie całą ustawę, nad którą odbędzie się dyskusja. Dopiero potem trafi ona do prac w parlamencie. I to będzie logiczne - dodał Maciej Mrozowski.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że nie będzie pośpiechu w pracach nad tak zwaną dużą ustawą medialną. Pracuje nad nią resort kultury. Mają się w niej znaleźć propozycje dotyczące finansowania mediów publicznych, ma być tez określona misja Polskiego Radia i TVP.

Odrzucona wczoraj w Sejmie nowelizacja ustawy medialnej autorstwa PO zmieniała między innymi zasady wyboru członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rad nadzorczych oraz zarządów mediów publicznych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)