Nowe władze TVP z takim dokumentem. Matyszkowicz odmówił podpisania

Trwa zamieszanie w TVP. Nowe władze stacji chciały, aby dotychczasowy prezes podpisał "Protokół przekazania spraw spółki Telewizja Polska S.A." Mateusz Matyszkowicz odmówił.

Odwołany prezes TVP Mateusz Matyszkowicz
Odwołany prezes TVP Mateusz Matyszkowicz
Źródło zdjęć: © PAP, X
Paweł Buczkowski

"Takie papiery przynieśli Mateuszowi Matyszkowiczowi do podpisu Piotr Zemła (nowy przewodniczący rady nadzorczej TVP - red.) i Tomasz Sygut (nowy prezes TVP - red.)" - podał dziennikarz portalu Gazeta.pl Jacek Gądek. "To uznanie, że przestał być już prezesem TVP i zdaje wszystkie dokumenty nowym władzom" - dodał.

Na dokumencie znajdował się już podpis nowego prezesa TVP Tomasza Syguta. Nowe władze stacji chciały, aby odwołany przez ministra kultury Mateusz Matyszkowicz podpisał "Protokół przekazania spraw spółki Telewizja Polska S.A.".

W dokumencie można przeczytać m.in. o tym, że "wszystkie posiadane przez niego dokumenty i inne materiały dotyczące Spółki Telewizja Polska S.A., które zostały przeze mnie sporządzone, zebrane, opracowane lub otrzymane w wersjach elektronicznych, zostały pozostawione na serwerze pocztowym TVP S.A.".

Poza tym pada w nich także deklaracja, że "wszystkie dokumenty objętą klauzulą Tajemnica Przedsiębiorstwa zostały przekazane do Działu ds. Bezpieczeństwa Biura Spraw Korporacyjnych TVP S.A.".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odwołany prezes TVP Mateusz Matyszkowicz dokumentów nie podpisał.

Przedstawienia dokumentów oraz podstaw prawnych rozporządzenia ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza domagali się politycy PiS, którzy tłumnie pojawili się w siedzibie stacji na tzw. interwencjach poselskich.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (254)