Nowe obostrzenia po świętach? Rząd przedstawi nowe wytyczne
Rządzący przewidują, że w okresie świątecznym skala zakażeń może wzrosnąć, m.in. z powodu rodzinnych spotkań oraz przedświątecznych zakupów. W związku z tym potrzebne mogą się okazać bardziej surowe obostrzenia. Kiedy pojawi się plan regulacji na kolejne miesiące?
Dalsze plany na walkę z pandemią rząd ogłosi w piątek lub na początku nowego tygodnia. Premier ma sprecyzować, co dalej z zamrożonymi obecnie sektorami gospodarki.
- Jutro, jeśli się uda nam pozbierać wszystkie parametry, albo w poniedziałek - na początku przyszłego tygodnia - przedstawimy plan na najbliższych kilka miesięcy. Taki, który będzie odnosił się do tego, jak dzisiaj zamrożone branże mogłyby funkcjonować, jak handel ma funkcjonować, jak planujemy przed świętami zorganizować życie gospodarcze. Obecny poziom zakażeń wskazuje na to, że epidemia się stabilizuje, ale bynajmniej nie jest jeszcze opanowana – mówił premier Morawiecki podczas czwartkowego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.
Premier chce przedstawić plan, który będzie obowiązywał do końca lutego. Wyraził nadzieję, że po tym czasie można spodziewać się pierwszych partii szczepionki w Polsce. Jarosław Gowin uprzedził natomiast o możliwości czasowego zwiększenia obostrzeń w okresie poświątecznym. To jeden z elementów układanego właśnie przez rząd planu walki z pandemią.
Koronawirus. Większe obostrzenia po świętach
- Będzie on dosyć precyzyjnie rozpisany, z określonymi warunkami wchodzenia w poszczególne etapy. Też z pewnymi elementami czasowego zwiększania obostrzeń w okresie poświątecznym, bo spodziewamy się, że w czasie świąt i w okresie przedświątecznych zakupów skala zakażeń wzrośnie - mówił wicepremier.
Z zapowiedzi formułowanych przez członków rządu wynika zatem, że po chwilowym poluzowaniu obostrzeń i częściowym odmrożeniu gospodarki, możemy spodziewać się powrotu częściowego lockdownu już w styczniu.
Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami premiera narodowa kwarantanna miała zostać wprowadzona, jeśli średnia liczba nowych zakażeń z 7 dni przekroczy 70-75 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Oznacza to, że musielibyśmy odnotowywać ok. 27-29 tys. nowych przypadków zachorowań dziennie.
Do tej pory kryteria lockdownu spełnialiśmy przez trzy kolejne dni - od 6 do 9 listopada liczba nowych chorych przekroczyła poziom 27 tys.
Zobacz także: Tłit - Borys Budka i Włodzimierz Czarzasty
Źródło: businessinsider.com.pl