Nowe auto detektywa Rutkowskiego
W ekskluzywnym bmw z najnowszej serii "7", produkowanym na indywidualne zamówienie, pojawił się w Łodzi detektyw Krzysztof Rutkowski.
To prawdziwe motoryzacyjne cacko, nafaszerowane elektroniką i zaopatrzone w satelitarne łącze, kosztowało detektywa 550 tysięcy złotych. Samochód posiada m.in. monitory, na których wyświetlane są mapy i trasy przejazdu. Wnętrze kanapy kryje zaś barek i lodówkę, w której mrozi się szampan.
- Poprzedni model bmw cabrio - 645CI z czterystukonnym silnikiem nie spełniał moich oczekiwań podczas zimowych podróży. Nowy model ma funkcjonalne zimowe "bajery", takie jak indywidualny program podgrzewania kierownicy, foteli, szyb. Doskonały dźwięk zapewnia najnowszej generacji system audio. Aktywny tempomat pozwala na zwiększanie i zmniejszanie szybkości bez ingerencji kierowcy. Ta wygoda bardzo rozleniwia, dlatego wyłączam ten system. Silnik o mocy 250 koni wyposażony jest w podwójne turbo, umożliwiające jazdę dynamiczną, sportową. Auto kupiłem z myślą o większym komforcie podróżowania oraz zimowym wypoczynku. We wnętrzu z łatwością mieszczą się dwie pary nart w specjalnych wnękach i w pokrowcach. Najnowsze bmw jest 35. autem, które kupiłem.
Janusz Kubik