Nowa partia z Hausnerem - przyszłość czy powtórka z przeszłości?
Liderzy głównych sił politycznych są sceptyczni wobec nowego ugrupowania, jakie chce tworzyć Unia Wolności. Jego filarami mają wicepremier Jerzy Hausner i były wiceszef rządu Jerzego Buzka, Janusz Steinhoff.
09.02.2005 | aktual.: 09.02.2005 15:03
Ta inicjatywa to powtórka z przeszłości - powiedział przewodniczący SLD Józef Oleksy. Podkreślił, że takie ugrupowania, często z tymi samymi ludźmi, były już na scenie politycznej. Zaangażowanie Jerzego Hausnera, do niedawna członka SLD, Oleksy ocenia jako nieuczciwość wobec Sojuszu.
Według Jana Rokity z Platofrmy Obywatelskiej obecność w nowym ugrupowaniu osób związanych kiedyś z SLD postawi tę inicjatywę na pozycji spadkobierców lewicy. Kazimierz Michał Ujazdowski z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że twór powstająca na bazie Unii Wolności to jedynie forma bez treści.
Natomiast według Tomasza Nałęcza z Socjaldemokracji Polskiej dotychczasowi zwolennicy Platformy Obywatelskiej mogą pod wpływem zmiany jej kursu na prawo zainteresować się nowym centrum.