ŚwiatNorweskie media: lekarze wycinali narządy zmarłym dzieciom. Nie mieli na to zgody rodziców

Norweskie media: lekarze wycinali narządy zmarłym dzieciom. Nie mieli na to zgody rodziców

Norweskie media: lekarze wycinali narządy zmarłym dzieciom. Nie mieli na to zgody rodziców
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
21.05.2014 12:12, aktualizacja: 21.05.2014 12:36

Norweska gazeta "VG" ujawnia na swojej stronie wstrząsający proceder, który trwa od 30 lat. Podczas sekcji zwłok małych dzieci, badacze wycinali im narządy. Potem wypełniali zwłoki silikonem i zaszywali. Rodzice nic o tym nie wiedzieli - informuje thelocal.no.

W ten sposób, podczas sekcji zwłok, pobrano od 700 dzieci w wieku do 3 lat, serca, mózgi a także fragmenty innych narządów. Wszystko po to, by prowadzić badania nad przyczynami nagłej śmierci łóżeczkowej niemowląt (SIDS)
.

Rodzice maluchów nie mieli pojęcia, że odbierają ciała dzieci wypełnione silikonem. Nikt z nimi nie rozmawiał na ten temat, nikt ich nie prosił o zgodę na pobranie narządów do badań.

Pocięte w plasterki narządy dzieci nadal leżą w magazynach instytutu zajmującego się badaniami nad SIDS. Są wykorzystywane także do innych projektów badawczych. Miało tak być co najmniej do 2020 roku. Skandal zmusił jednak norweski resort zdrowia do wstrzymania wszelkich badań na tych próbkach.

Profesor Torleiv Ole Rognum, który rozpoczął program badawczy nad przyczynami SIDS nie widzi powodu, by kogokolwiek przepraszać.

- Gdybyście słyszeli krzyki rodziców, którzy stracili swoje dzieci, zrozumieli­by­ście, dlaczego tak działaliśmy. Gdy rozpoczyna­li­śmy ten program codziennie na SIDS umierało co najmniej troje dzieci w Norwegii. Dzięki naszej pracy ta liczba zdecydowanie spadła - broni się prof. Rognum.

Źródło: thelocal.no, vg.no, sfora.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także