Nocny wybuch gazu na Jeżycach w Poznaniu. To mogła być próba samobójstwa?
W nocy w bloku przy ul. Drzymały w Poznaniu wybuchł gaz. Ze wstępnych ocen strażaków wynika, że prawdopodobnie jeden z mieszkańców próbował popełnić samobójstwo.
Do eksplozji doszło około godz. 2.30 w budynku wielorodzinnym przy ul. Drzymały 8 na poznańskich Jeżycach.
- Do rozszczelnienia gazu i wybuchu doszło na drugim piętrze. Zostały ranne trzy osoby – dwie dorosłe oraz dziecko. W sumie z budynku ewakuowano dziewięć osób – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Kucierski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Poznaniu.
Trwa wyjaśnianie przyczyn wybuchu, ale jak mówi Kucierski, prawdopodobnie do rozszczelnienia gazu mógł doprowadzić jeden z mieszkańców, który usiłował w ten sposób popełnić samobójstwo. W oficjalnym komunikacie Urzędu Miasta potwierdzono jedynie, że w mieszkaniu doszło do odłączenia instalacji gazowej od kuchenki.
Budynek skontrolował Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który potwierdził, że doszło do uszkodzenia konstrukcji budynku. W wyniku wybuchu uszkodzone zostały także okna, nie tylko w budynku przy ul. Drzymały 8, ale także w domach po drugiej stronie ulicy.
"Zdaniem komisji połowa budynku będzie wymagała kompleksowego remontu. Do mieszkań w drugiej części domu najemcy będą mogli powrócić" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Mieszkańcom uszkodzonej części budynku miasto zapewni lokale zastępcze do czasu zakończenia remontu.
Z ostatnich informacji wynika, że 4-letni chłopiec, który ucierpiał w wybuchu, wyszedł już ze szpitala. 63 –letni mężczyzna najprawdopodobniej jeszcze dziś opuści szpital. Najpoważniejszy jest stan 23- latka, który jest pod opieką lekarzy.
Według informacji przekazanych przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych przegląd gazowy zaworu głównego w budynku wykonano 5 kwietnia 2014 r. W mieszkaniu, w którym doszło do wybuchu, przegląd instalacji gazowej został przeprowadzony 13 maja 2014 r.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .