Nocna burda w Dąbrowie Górniczej
Zatrzymaniem sześciu osób zakończyła się w
sobotę nocna awantura w jednym z barów w Dąbrowie Górniczej
(Śląskie). Zatrzymani są mieszkańcami Dąbrowy i mają od 21 do 27
lat. Prawie wszyscy byli w stanie nietrzeźwym.
25.12.2004 13:30
Ok. godz. 2 w nocy oficer dyżurny dąbrowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednym z barów doszło do awantury z udziałem agresywnych klientów. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji. Po wejściu funkcjonariuszy do lokalu jeden z przebywających w nim mężczyzn rzucił w ich kierunku butelką.
Kiedy policjanci próbowali go zatrzymać, mężczyzna wybiegł na dwór, za nim z baru wyszło kilkudziesięciu młodych ludzi, którzy zaczęli zachowywać się agresywnie - obrzucali funkcjonariuszy wyzwiskami, a w stronę radiowozu Straży Miejskiej poleciały kamienie. Ponieważ młodzi ludzie nie reagowali na wezwania do zachowania zgodnego z prawem, wezwano posiłki.
Ok. 20 policjantów w ciągu kilkunastu minut przywróciło porządek i zatrzymało sześciu najbardziej agresywnych chuliganów - powiedział Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
Zatrzymani odpowiedzą za zniszczenie mienia - straty spowodowane przez obrzucenie kamieniami radiowozu strażników wyceniono na 2 tys. zł - i za znieważenie funkcjonariuszy. Niewykluczone, że po dokładnej analizie materiałów zostanie im też przedstawiony zarzut czynnej napaści na policjantów - powiedział Pytel.