Noc spadających gwiazd coraz bliżej. Kiedy, gdzie i jak oglądać perseidy?

Na to czekają entuzjaści nocnego oglądania nieba i zjawisk, jakie na nich zachodzą. To wielka gratka dla osób, które uwielbiają podziwiać nocne niebo. Setki - a może nawet tysiące - spadających gwiazd, czyli noc perseidów coraz bliżej.

Na czwartek, 12 sierpnia, przypada maksimum roju meteorów Perseidy. Spadających gwiazd można jednak wypatrywać już wcześniej. W Polsce odbędzie się z tego powodu wiele pikników astronomicznych. Dzięki dobrej pogodzie będzie możliwe w wielu zakątkach naszego kraju, które słyną jako punkty obserwacyjne.

W okresie lata aktywnych jest całkiem sporo rojów meteorów. Perseidy to najintensywniejszy z nich. Spadają grupami, po kilka lub kilkanaście meteorów w czasie kilku minut. Rój znany jest od starożytności.

Perseidy są aktywne od 17 lipca do 24 sierpnia, ale ich maksimum przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. Czas w okolicach maksimum Perseidów zwany jest potocznie "nocami spadających gwiazd".

Perseidy widoczne są na całym niebie, jednak najlepiej jest obserwować je na półkuli północnej. Najwięcej widać ich w drugiej połowie nocy i nad ranem.

Perseidy nazywane są "łzami świętego Wawrzyńca", ponieważ 10 sierpnia przypada data jego męczeńskiej śmierci.

Perseidy to też inaczej "spadające gwiazdy". Średnio spada ich 60 na godzinę. A w noc 12-13 sierpnia – nawet 100.

To banalnie proste. Do obserwacji nie potrzeba lornetki ani teleskopu. Potrzebna jest za to dobra pogoda. Przede wszystkim niebo powinno być bezchmurne. Niewielkie zachmurzenie - bardzo cienka warstwa chmur - tylko ograniczy liczbę zjawisk, które dostrzeżemy, ale już grubsza warstwa chmur uniemożliwi śledzenie meteorów.

Gdy zrobi się ciemno, najlepiej znaleźć w swojej okolicy miejsce, jak najbardziej pozbawione sztucznego światła. Meteory generalnie widoczne są na całym niebie, więc dobrze jest mieć widok nieprzesłonięty drzewami czy wysokimi budynkami.