Nobliści apelują o działania przeciw globalnemu ociepleniu

Piętnastu laureatów nagrody Nobla z różnych
stron świata zaapelowało do uczestników zaplanowanej na
grudzień konferencji klimatycznej Organizacji Narodów
Zjednoczonych o podjęcie radykalnych działań przeciwko globalnemu
ociepleniu klimatu.

"Znajdujemy się w takim punkcie naszej historii, w którym jako odpowiedź na ogromne zagrożenie naszej planety konieczny jest radykalny zwrot" - napisali nobliści w opublikowanym w Poczdamie "Memorandum poczdamskim". "Trzeba działać natychmiast" - podkreślili autorzy dokumentu, opracowanego podczas dwudniowych obrad w stolicy Brandenburgii.

W spotkaniu uczestniczyli m.in. David Gross, amerykański noblista w dziedzinie fizyki z roku 2004, jego rosyjski kolega Zhores Alferov (2000), Walter Kohn, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii z 1998 roku oraz noblista z dziedziny medycyny John Sulston (2002). Gościem konferencji była kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Głównym postulatem naukowców jest ograniczenie o połowę emisji dwutlenku węgla do atmosfery do 2050 roku. Uczestnicy spotkania wskazali na wielką rolę nauki w tym procesie. Ich zdaniem, to naukowcy powinni dostarczyć gospodarce nowych, bardziej wydajnych technologii, pozwalających na zahamowanie procesu ocieplania klimatu.

Uczestnicy poczdamskiego spotkania opowiedzieli się za równym traktowaniem krajów wysoko rozwiniętych oraz rozwijających się. Dla każdego mieszkańca świata powinny obowiązywać takie same normy emisji dwutlenku węgla. W przeciwnym wypadku kraje biedniejsze nie będą mogły rozwijać się - stwierdzili nobliści.

Na krajach najbardziej rozwiniętych spoczywa szczególna odpowiedzialność - stwierdzono w memorandum. Powinny one obniżyć drastycznie poziom emisji gazów do atmosfery, a równocześnie rozwijać nowoczesne technologie, nadające się do zastosowania także w krajach rozwijających się.

Na wyspie Bali w grudniu odbędzie się konferencja, której celem będzie ustalenie polityki ochrony klimatu po roku 2012, gdy przestanie obowiązywać Protokół z Kioto. Wynegocjowany w 1997 roku w Kioto dokument zobowiązuje kraje, które go ratyfikowały, do redukcji do 2012 roku o 5,2 proc. własnych emisji dwutlenku węgla, tlenku azotu i innych gazów powodujących efekt cieplarniany.